Zamiokulkas to roślina wieloletnia pochodząca z Afryki. Zbite kłącza wyrastają z grubej łodygi i osiągają od 50 do nawet 80 cm długości. Równomiernie rozłożone liście mają kształt podłużno-eliptyczny i są prawdziwą ozdobą każdego mieszkania.
Zamiokulkas wyróżnia się małymi wymaganiami jeżeli chodzi o pielęgnację i dość dużą odpornością. Mogłoby się wydawać, że jest to roślina wprost idealna dla osób zapracowanych i dla rodzin z dziećmi. Są jednak rzeczy, których zamiokulkas szczególnie nie lubi.
Kiedy zamiokulkas zaczyna żółknąć i się pokłada, warto podjąć działania.
Zobacz także: Domowy nawóz do anturium. Wystarczy dodać do wody jeden składnik
Spis treści
Zamiokulkas – co warto o nim wiedzieć?
Zamiokulkas dostępny jest w kilku odmianach. Poza najbardziej znanym o liściach w kolorze ciemnej zieleni zamiokulkasem zamiolistnym, wymienić warto również zamiokulkas czarny – raven, który ma ciemny odcień oraz zamiokulkas zenzi – odmiana miniaturowa.
Zamiokulkas to roślina nie tylko efektowna, ale również bardzo pożyteczna. Należy bowiem do roślin oczyszczających powietrze w mieszkaniu. Produkuje dużą ilość tlenu i wchłania dwutlenek węgla.
Zamiokulkas nie jest wymagający, ale chcąc, aby rósł zdrowy i miał lśniące liście, warto zwrócić uwagę na jego preferencje.
Kiedy zamiokulkas żółknie i się pokłada
Kiedy kłącza zamiokulkas zaczynają żółknąć i się pokładać, to znak, że roślina zaczyna chorować. Wtedy należy sprawdzić, czy jego pielęgnacja jest odpowiednia.
Najczęściej problem z uprawą zamiokulkas dotyczy jego stanowiska i ilości dostarczanej wody. Dlatego warto zwrócić uwagę na te trzy rzeczy, gdy zamiokulkas zaczyna żółknąć i się pokładać.
Przenieś w cieplejsze miejsce
Pierwszą z nich jest sprawdzenie, czy wybrane przez nas stanowisko odpowiada roślinie.
Zamiokulkas pochodzi z gorącego kontynentu, dlatego preferuje ciepłe i półcieniste stanowisko. Bardzo dobrze rozwija się w temperaturze około 20-25 stopni Celsjusza. W okresie zimowym temperatura może być niższa. Może wynosić nawet około 16 stopni Celsjusza.
Warto jednak podkreślić, że zamiokulkas nie może stać w pełnym słońcu. Zbyt mocne oświetlenie może powodować brązowienie liści.
Jeżeli łodygi zamiokulkasa opadają z jednej strony, a z drugiej kierują się w stronę światła, doniczkę należy od czasu do czasu obrócić. Dzięki temu naświetlenie będzie równomierne.
Ogranicz ilość wody
Zamiokulkas nie jest rośliną, która preferuje obfite podlewanie. Dzięki charakterystycznym łodygom i kłączom ma dużą zdolność gromadzenia wody. Zamiokulkas wytwarza wręcz system, który umożliwia mu przetrwanie dłuższe okresy suszy. Dzięki temu zamiokulkas nie wymaga częstego podlewania.
Zamiokulkas należy podlewać, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha. Jeżeli nawet zapomnimy podlać roślinę, nie dolewajmy podwójnej dawki. Zamiokulkas lepiej radzi sobie z brakiem wody, niż z jej nadmiarem.
Pierwszym objawem przelania mogą być właśnie żółte liście.
Dlatego należy ograniczyć ilość wody dostarczanej roślinie. W okresie letnim wystarczy podlewać zamiokulkas raz na 7-10 dni. W okresie zimowym może to być podlewanie nawet raz na miesiąc.
Zamiokulkas należy podlewać wodą ostałą o temperaturze pokojowej.
Wymień ziemię
Jeżeli doszło już do przelania zamiokulkasa zaprzestanie podlewania i czekanie do przeschnięcia gleby może nie być wystarczające. W tym celu warto przenieść roślinę do nowego, bardziej suchego podłoża.
Ziemia dla zamiokulkas powinna być żyzna, przepuszczalna i próchnicza. Roślina dobrze rośnie w podłożu lekko kwaśnym o pH 5,5-6,5. Pamiętajmy także o dodaniu do podłoża również piasku lub drobnego żwirku oraz o drenażu na dnie doniczki. W tej roli dobrze sprawdzi się keramzyt.
Podczas zmiany podłoża pamiętajmy, że zamiokulkas m bardzo wrażliwe i kruche kłącza. Należy obchodzić się z nim bardzo delikatnie, aby ich nie połamać.
Czytaj także: Podlewam nim skrzydłokwiat. Jedna łyżeczka wystarczy, by rósł jak szalony
Postaw go na oknie, a przyniesie domownikom szczęście i pieniądze. Banalnie prosty w uprawie
