Genialny trik na gryzące czapki i swetry. Będą miękkie w dotyku już po godzinie

2024-01-24 11:29

Gryzące sweterki, szaliki i czapki są nie do zniesienia, zwłaszcza dla najmłodszych. Mają delikatniejszą skórę niż dorośli. Jednak są sposoby, aby rozprawić się w mig z tym problemem. Podpowiadamy, co zrobić?

Genialny trik na gryzące czapki i swetry. Będą miękkie w dotyku już po godzinie

i

Autor: Getty Images Genialny trik na gryzące czapki i swetry. Będą miękkie w dotyku już po godzinie

Dla nikogo nie jest chyba tajemnicą, że dzianiny z dużym dodatkiem wełny są o wiele cieplejsze od tych zawierających w większości bawełnę, nie mówiąc już o akrylu. Ten ostatni, w przeciwieństwie do wełny, choć jest trwały, miękki i przyjemny w dotyku, na tym kończy swoje zalety.

Akryl, jak na sztuczny składnik przystało, w przeciwieństwie do wełny nie grzeje i nie posiada jej cennych właściwości odprowadzających wilgoć. Wychodząc na zewnątrz, na temperatury minusowe może więc nie zapewnić nam odpowiedniej ilości ciepła, a wchodząc na chwilę do pomieszczeń, jak chociażby do sklepu, momentalnie się w nim spocimy.

Zobacz też: Jak prać puchową kurtkę? Zrób to, a będzie puszysta jak chmurka

Warto więc wybierać dzianiny wełniane, zwłaszcza, że na ich gryzącą strukturę jest świetny sposób z babcinego poradnika. 

Jak usunąć plamy z dziecięcych ubrań?

Przeczytaj: Wlej do pralki, a efekty cię zaskoczą. Nie chodzi tylko o pranie

Każdy z nas zna niemiłe uczucie na skórze, jakie pojawia się niekiedy po założeniu wełnianych swetrów. Po całym dniu w takim ciepłym ubraniu, skądinąd ze szlachetnego materiału, czujemy czasem, jakby skóra wprost bolała. To samo jest z czapkami. Każdy kojarzy uczucie swędzenia na czole, jaki zapewniają te najcieplejsze, wełniane czapki. 

Nic dziwnego, że ciepłe dzianiny tak denerwują małe dzieci, które mają przecież o wiele delikatniejszą skórę niż dorośli. Jak sprawić by wełna była bardziej przyjemna w noszeniu?

Co zrobić, aby swetry nie gryzły?

W babcinym poradniku znalazłyśmy 3 sposoby na zmiękczenie swetrów. Jeden z nich wypróbowałyśmy i rzeczywiście działa fenomenalnie. Polegał on na potraktowaniu szorstkiej dzianiny, jak... włosów, czyli jakby na wypielęgnowaniu i nawilżeniu jej włókien. 

Wełniane dzianiny należy namoczyć w wodzie z dodatkiem odżywki do włosów. Do miski wkładamy gryzące swetry, czapki i szaliki i zalewamy chłodną wodą z dodatkiem odżywki w proporcji 1 łyżki stołowej na 1 litr wody. Pozostawiamy swetry do namoczenia na co najmniej godzinę, a nawet na całą noc.

Później wystarczy tylko wypłukać dzianiny pod bieżącą wodą, wyżymać np. po zawinięciu w duży ręcznik i suszyć na sucho i płasko np. na rozłożonym na stole ręczniku. 

Ten sposób działa cuda, ale w babcinym poradniku znalazłyśmy jeszcze dwa.

Co zrobić, gdy wełna gryzie?

Jeden z nich to namoczenie swetrów w tłustym mleku przez 3-4 godziny i następnie wypranie ich w tradycyjny sposób. Drugi jest jeszcze bardziej osobliwy, bo sweter ma podobno zmięknąć poprzez... zamrożenie go. Niska temperatura ponoć wpływa zmiękczająco na włosie wełny. Wystarczy umieścić dzianiny w foliowym worku i wstawić na noc do zamrażalnika. Rano wyjąć, rozmrozić, jakkolwiek zabawnie by to nie brzmiało i gotowe.