Już przy zakupie ubrań powinno się zwracać szczególną uwagę na materiał, z którego są wykonane. Najlepiej wybierać ubranka wykonane z naturalnych tkanin np. 100% bawełny. Takie ciuszki są przyjemne w dotyku i zapewniają dzieciom komfort. Sztuczne tkaniny nie przepuszczają powietrza i nie odprowadzają wilgoci, sprawiając, że maluchy szybciej się pocą, co może doprowadzić do powstawania podrażnień na skórze.
Przechowywanie ubranek dziecięcych
Przechowywanie ubrań też ma bardzo duże znaczenie. Najlepiej posegregować je na kategorie – koszulki, spodenki, spódniczki, rajstopki, body, bluzy i trzymać na oddzielnych półkach, uprane i złożone. W ten sposób ubranka nie będą się „przewalały” po szafie i niepotrzebnie gniotły. Tzw. „sezonowe” ubrania czyli np. zimowy kombinezon lub ciepłe rajtuzy należy trzymać oddzielnie, żeby nie zniszczyły się w czasie, kiedy nie są używane. Do spodenek i sweterków w sklepach często dołączane są dodatkowe guziki – powinno się je przechowywać w osobnym pudełeczku, aby na wypadek zgubienia oryginalnego, łatwo można było przyszyć identyczny.
Jak chronić kolory ubranek?
Kluczową kwestią w utrzymaniu świeżości ubrań jest ich odpowiednie pranie. Nowo zakupione ubranka najlepiej uprać ręcznie, ewentualnie w niskiej temperaturze w pralce, ale uwaga - oddzielnie od innych ubranek, ponieważ nie wiadomo, czy te nowe nie będą farbowały. Należy zwracać szczególną uwagę na metki i przestrzegać zaleceń producentów – wtedy tkaniny zachowają żywe kolory i dłużej nie stracą pierwotnego wyglądu. Prać należy kolorami – oddzielnie białe, czarne i pozostałe. Koszulki z nadrukiem, czy jeansy powinno się wywracać na lewą stronę, co chroni przed odbarwieniami.
Środki do prania dla dzieci nie podrażniają
Najlepiej używać proszków i płynów specjalnie przeznaczonych do prania dziecięcych ciuszków – są przebadane dermatologicznie, dlatego istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że po ich zastosowaniu świeżo wyprane ubranka podrażnią delikatną skórę dziecka. W przypadku dużej podatności naszego maluszka na wszelkiego rodzaju alergie skórne, warto stosować dodatkowe płukanie do każdego rodzaju tkanin. Sprawdzajmy również przed każdym praniem kieszenie w ubrankach naszych maluchów - mogą się w nich znajdować różnego rodzaju „skarby”, które w kontakcie z wodą i detergentem zmienią swoją konsystencję i spowodują trwałe plamy trudne do usunięcia.
Jak usunąć plamy?
Kolejna kwestia to usuwanie poważniejszych plam. Tutaj bardzo pomagają sposoby naszych babć. Plamy z atramentu najlepiej usuwać sokiem z cytryny, farby rozpuszczać terpentyną, a flamastry zmywać mydłem. Zabrudzenia z buraczków najłatwiej usuniemy mokrą gąbką, z jagód – octem, a z kakao - gliceryną. Przysmak maluchów – czekoladę, z koszulki najłatwiej usuniemy mlekiem, a soki owocowe zetrzemy wodą mineralną. Jedno z najgorszych zabrudzeń – po zielonej trawie, usuniemy 70% alkoholem lub rozpuszczonym amoniakiem. Jeżeli na jakąś plamę nie działa żaden sposób, to ostatnią deską ratunku jest… pasta do zębów!
Nakolanniki dla raczkujących maluchów
Musimy też pamiętać, żeby ubierać dzieci odpowiednio do sytuacji. Przed obiadem nie zakładajmy maluchowi nowej bluzeczki, a przed wyjściem do piaskownicy jasnych spodni. Warto przeznaczyć specjalną pulę ubrań na tego typu aktywności, których nie będzie nam żal, nawet jak się zniszczą. Gdy maluch bawi się w domu, dobrym rozwiązaniem jest założenie mu rajstopek lub skarpetek z ABSem, czyli specjalną antypoślizgową podeszwą, która zapobiega upadkom. Dzieciom, które dużo czasu spędzają raczkując lub bawiąc się na podłodze polecane są specjalne nakolanniki zakładane na spodnie lub rajstopki, które nie tylko „ratują” przed powstawaniem dziur na kolanach, ale również działają antypoślizgowo. Bogaty wybór skarpetek rajstopek oraz nakolanników można znaleźć w wiosennej kolekcji marki YO!
Wprowadzenie kilku sprytnych rozwiązań pomoże nam dłużej cieszyć się ładnym wyglądem dziecięcych ubranek, co zaoszczędzi nam niepotrzebnych nerwów i na czym zyska… domowy budżet.
Materiały prasowe