O tym, jak ważna jest prawidłowa wilgotność powietrza dla zdrowia i samopoczucia, przekonujemy się dopiero zimą, gdy grzeją kaloryfery. Suche powietrze „wyciąga” wilgoć skąd się da, a cierpi na tym każdy członek rodziny.
Bezpośrednie skutki zbyt suchego powietrza odczuwalne są najczęściej po nocy tuż po przebudzeniu domownicy mają spierzchnięte usta, zatkany nos, czują suchość w gardle. Skutki długofalowe zaś to: przesuszona, łuszcząca się skóra, u dorosłych przetłuszczające się włosy (bo suche powietrze prowokuje gruczoły łojowe na głowie do zdwojonego wysiłku), łzawienie oczu, a u dzieci większa skłonność do infekcji i ciągle zatkany nosek.
Można i trzeba temu przeciwdziałać. Sprawdź 5 genialnych sposobów nawilżania powietrza.
Spis treści
- Sposób na wilgotne powietrze w domu: mokre pranie na kaloryferze
- Naczynie z wodą przy grzejniku
- Nawilżacz dekoracyjny
- Profesjonalny nawilżacz
- Rozszczelnione okna
Czytaj także: Suche powietrze wywołuje kaszel. Poznaj 5 zasad prawidłowego nawilżania pokoju
Nawilżacze powietrza dla dzieci: jak działają i jakie wybrać? [10 PROPOZYCJI]
Sposób na wilgotne powietrze w domu: mokre pranie na kaloryferze
Uprane wieczorem i rozwieszone na grzejniku ubrania na pewien czas są w stanie podnieść poziom wilgotności w pomieszczeniu.
- Za jednym zamachem załatwiasz dwie ważne domowe czynności
- To sposób dobry na krótką metę - po kilku godzinach pranie wyschnie, a w pokoju znów zrobi się sucho.
W dodatku do pralki lepiej nie wlewać płynu do płukania, bo pod wpływem ciepła jego zapach może stać się bardzo intensywny.
Naczynie z wodą przy grzejniku
Może to być kamionka lub metalowy pojemnik zawieszony bezpośrednio na kaloryferze, wodę można też wlać do dużej miski albo garnka i ustawić blisko źródła ciepła.
- Nie wymaga nakładu pracy ani dużych pieniędzy
- Jest to metoda mało wydajna, bo woda parująca pod wpływem ciepła nawilża tylko najbliższe okolice.
Nawilżacz dekoracyjny
Z zewnątrz wygląda jak lampka, w środku ma mechanizm emitujący ultradźwięki – po wlaniu wody rozpyla ją, tworząc delikatną mgiełkę.
- Może służyć jako efektowna dekoracja, zastąpi delikatne nocne oświetlenie, a połączenie światła i mgiełki tworzy nastrój. Nadaje się też do aromaterapii.
- Sporo kosztuje. Niektóre modele nie mają osłonki przeciwbryzgowej, przez co ochlapują wodą otoczenie.
Poza tym wiele nawilżaczy tego typu ustawionych jest na ozdobnych kolumnach lub stojakach, które – gdy dziecko zacznie raczkować albo chodzić – trzeba będzie zdemontować. W przeciwnym wypadku niemowlak może je przewrócić, uszkodzić sprzęt i zrobić sobie krzywdę.
Profesjonalny nawilżacz
W zależności od sposobu działania wytwarza gorącą parę wodną (która jednak może podnosić temperaturę otoczenia) lub delikatną, chłodną mgiełkę. Nawilżacze mają zbiorniki o różnej pojemności i dopasowuje się je do wielkości pomieszczenia, jakie mają nawilżać.
Będą pracowały głównie nocą, ważne więc, by nie były zbyt głośne. Najbardziej praktyczne są modele z wbudowanym miernikiem wilgotności i automatycznym wyłącznikiem. Niektóre mają funkcję oczyszczania powietrza i jego jonizacji.
- Skutecznie wyrównuje poziom wilgoci w pomieszczeniu, może dodatkowo oczyszczać powietrze, co ma znaczenie m.in. wtedy, gdy któryś z domowników jest alergikiem. Funkcja jonizacji dostępna w nowoczesnych nawilżaczach sprawia, że organizm lepiej przyswaja tlen. W wielu modelach można automatycznie ustawić pożądaną wilgotność w pomieszczeniu – gdy zostanie osiągnięta, sprzęt sam się wyłączy, co jest bardzo wygodną opcją. Niektórymi nawilżaczami można sterować za pomocą pilota, co sprawdza się wówczas, gdy sprzęt stoi bardzo blisko dziecięcego łóżeczka.
- Nawilżacze trzeba często czyścić, bo w przeciwnym razie mogą stać się źródłem bakterii i grzybów.
Rozszczelnione okna
W nowoczesnych oknach po ustawieniu dźwigni w odpowiednim położeniu pomiędzy oknem a framugą tworzy się miniaturowa szpara, przez którą przedostaje się świeże powietrze.
- Do pomieszczenia ciągle dostaje się dobrze nawilżone powietrze.
- Nie sprawdza się w czasie, gdy jest silny mróz, bo wtedy spada wilgotność powietrza na zewnątrz, a dodatkowo w pokoju może zrobić się zimno. Nie jest to również rozwiązanie dobre dla osób, które mieszkają w dużych miastach albo w pobliżu ruchliwych tras, gdzie jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia.