Spis treści
- Zadbaj o dobre warunki do nauki
- Po szkole pozwól odpocząć
- Wyznacz porę odrabiania lekcji
- Wspieraj, ale nie wyręczaj
- Dziel zadania na etapy
- Kontroluj na bieżąco odrabianie lekcji
Z pomaganiem dziecku w lekcjach trzeba być ostrożnym. Zamiast pomóc, bardzo łatwo możemy mu bowiem zwyczajnie zaszkodzić. Na początek warto więc wyjaśnić, czego nie powinno się robić. Oczywiście, po pierwsze, nie odrabiać lekcji za dziecko. Niezależnie od tego, czy twoja pociecha ma do wykonania rysunek, obliczenia matematyczne czy wypracowanie z języka polskiego, nie możesz jej wyręczać. Już jednorazowy taki krok nauczy dziecko, że możesz robić to za nie, a po drugie – nie pomoże mu w zrozumieniu zadanego tematu czy przezwyciężaniu ewentualnych problemów w nauce. Druga, bardzo niewskazana rzecz to wydawanie suchych poleceń w stylu: „Idź odrabiać lekcje”. Czasem nawet zdarza się, że dziecko mówi: „Ale ja nie umiem”, a rodzic kontynuuje: „Nie kombinuj, za godzinę lekcje maja być zrobione.” To błąd. Dziecko naprawdę może nie wiedzieć, jak te lekcje odrobić i nasza odpowiedzialność polega nie tylko na takim „zmotywowaniu”, ale też na wskazaniu mu sposobów na radzenie sobie z pracą domową.
Zadbaj o dobre warunki do nauki
Rzecz z pozoru banalna, ale wciąż wiele dzieci odrabia lekcje i uczy się w złych warunkach. Tymczasem twoja pociecha musi mieć biurko, wygodne krzesło i dobre oświetlenie – najlepiej padające na całe biurko. Bardzo ważna rzecz to odsunięcie od pociechy przedmiotów, które odwracają jej uwagę od odrabiania lekcji. To istotne, ponieważ dzieci, które mają już komórkę i często korzystają z Internetu, zwykle nie potrafią skupić się na lekcjach dłużej, niż kilka minut.Pamiętaj, by wyjaśnić dziecku zasady swojego postępowania. Jeśli twierdzi, że nie będzie sięgało po komórkę – niech ją tylko odłoży. Jeśli widzisz, że nie daje rady – zabierz ją na czas nauki.
Po szkole pozwól odpocząć
Zanim twoje dziecko zasiądzie do odrabiania pracy domowej, pozwól mu zjeść i odpocząć po zajęciach w szkole. Ale uwaga – „wartościowy” odpoczynek to nie bardzo stymulujący zmysły program w telewizji czy gra w komputerze. Zamiast tego wyjdźcie na świeże powietrze, porozmawiajcie o przyjemnych sprawach.
Wyznacz porę odrabiania lekcji
Dobrze jest przypilnować, by dziecko robiło lekcje każdego dnia mniej więcej o tej samej porze - np. godzinę po obiedzie, czy gdy tata wróci z pracy. Można tu wspomóc się alarmem w telefonie dziecka, ustawionym na konkretną godzinę: gdy zadzwoni to znak, że trzeba siadać do lekcji.
Wspieraj, ale nie wyręczaj
Błędem jest siedzenie z dzieckiem przy biurku i wskazywanie mu palcem, co ma zrobić, albo jak ma to zrobić. Bądź więc blisko dziecka - na przykład w tym samym pomieszczeniu albo w zasięgu głosu - ale interweniuj tylko wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Jeśli twoja pociecha mówi ci, że nie rozumie polecenia, przetłumacz je tak, by zrozumiało, ale nie zaczynaj rozwiązywać pierwszego zadania. Pozwól mu spróbować samemu.Gdy widzisz, że malec wyraźnie sobie z czymś nie radzi (na przykład z zadaniem z matematyki), być może nie zrozumiało dokładnie zasad, które tłumaczyła nauczycielka. Zrób więc lekcję „powtórkową”. Poświęć kilkanaście minut na wytłumaczenie dziecku postaw wiedzy, która będzie mu potrzebna do wykonania zadania.
Pamiętaj jednak, by – tłumacząc, posiłkować się zadaniami wymyślonymi przez siebie. Do kolejnych – z podręcznika, dziecko powinno podejść samo, w ten sposób także sprawdzić, czy pociecha rzeczywiście zrozumiała. Jeśli będziecie „pracować” razem na tych samych przykładach, ostatecznie może okazać się, że dziecko dalej nie potrafi rozwiązać zadania samo, choć teoretycznie już wszystkie skończyło.
Dziel zadania na etapy
Jeśli lekcji do zrobienia jest wyjątkowo dużo, podziel je na kilka części. Dziecko nie da rady spędzić przecież kilku godzin nad książkami, nie ma to zresztą sensu: już po godzinie będzie zmęczone i zdekoncentrowane. Lepiej wiec podzielić pracę na etapy i po pracy domowej z każdego przedmiotu pozwalać dziecku na kilka minut przerwy.
Kontroluj na bieżąco odrabianie lekcji
Niezależnie od wieku twojej pociechy, zawsze będzie jej trudniej rozwiązywać zadania domowe, jeśli nazbiera się dużo zaległości. Dlatego kontroluj codziennie zeszyty i nie dopuść, by dziecko „przekładało” coś na później.