Tych 4 rzeczy nie mów dziecku podczas histerii. Tylko pogorszysz sprawę

2023-05-02 12:07

Współcześni rodzice wiedzą coraz więcej o buncie dwulatka i radzeniu sobie z napadami złości, a nawet histerii u najmłodszych. Często jednak robią jeden, podstawowy błąd. Mądre teorie przeczytane w książkach wdrażają w życie w złym momencie. Wtedy tylko pobudzają dziecięce złości i sprawiają, że mogą one trwać niemal w nieskończoność.

histeria dziecka

i

Autor: Getty Images To nie są dobre teakcje, gdy pojawia się u dziecka histeria.

Dziecięce bunty dwulatka i ataki histerii zaczynają się koło 18 miesiąca życia i trwają zazwyczaj, co najmniej do ukończenia przez dziecko 3 lat. A wtedy i tak zazwyczaj przechodzą w bunt 3-latka, który wygasza się dopiero, gdy dziecko jest już przedszkolnym "starszakiem".

To, jak długo będziecie się z tym stanem męczyć, zależy w dużej mierze od reakcji na ataki złości dziecka. Faktem jest, że w dziecku można wytrenować umiejętność lepszego radzenia sobie z emocjami, ale to się nie uda, gdy będziemy wdrażać te techniki w złym momencie. 

Dowiedz się: Wczuj się w sytuację dwulatka. Zakład, że niejeden dorosły wpadłby czasem w histerię?

Myślisz, że to bunt trzylatka? Tak maluch prosi o okazanie mu miłości

Przeczytaj: Nowe badania są bezlitosne dla ojców. To oni są winni buntowi dwulatka?

Czytanie edukacyjnych książeczek z pouczającym morałem, rozmowy o zachowaniach innych dzieci - to wszystko przynosi efekty długofalowe, ale nie łudźmy się. Nie jest tak, że dziecko w chwili ataku złości przypomni sobie, jak ze złością radził sobie ulubiony bohater. W chwili histerii, nie dotrą do niego też mądre rady rodzica odnośnie sposobów na uspokojenie się. Najlepszym momentem na wdrażanie takich rozmów jest chwila tuż po tym, jak dziecko samo się wyciszy.

Czego nie robić podczas ataku histerii u dziecka?

Gdy dziecko histeryzuje lub się buntuje, nigdy nie rób tych 4 rzeczy.

  • Nie pouczaj.
  • Nie tłumacz w logiczny sposób.
  • Nie strasz karami.
  • Nie wyśmiewaj uczuć dziecka. 

To trudne, ale jak twierdzą eksperci - najlepszą reakcją jest coś, co z zewnątrz może wydawać się brakiem reakcji, ale w rzeczywistości jest "czułą obecnością". Dlaczego warto nic nie mówić, gdy dziecko histeryzuje?

Dziecko wyłącza logiczne myślenie

- W trakcie napadu histerii u dziecka prawa półkula jego mózgu jest tak skupiona na emocjach, że rozumowanie i logika nie są możliwe. ⁣Dopiero później, gdy część mózgu twojego malucha odpowiedzialna za logiczne myślenie zostanie "włączona" - wykorzystaj ten czas na nauczenie go praktycznych umiejętności radzenia sobie z emocjami - radzi na swoim Instagramie pediatra dr Cathryn, prowadząca profil @healthiest_baby.

Dopiero, gdy maluch sam się uspokoi, można próbować racjonalnych argumentów i edukowania go w temacie radzenia sobie  uczuciami. 

- Powiedz: "Pamiętasz, kiedy byłeś tak zdenerwowany, ponieważ nie mogłeś wyjść na zewnątrz, żeby się pobawić? Cóż, w porządku jest być naprawdę wściekłym, całkowicie rozumiem, ale ciągnięcie psa za ogon nie jest w porządku. Co możesz zrobić w zamian?” - radzi ekspertka. 

Wtedy możesz wyliczać dziecku metody, których uczyłaś je podczas zabaw czy czytania książeczek. Wcześniej to zwyczajnie nie ma sensu.

Dobra reakcja w trakcie dziecięcych buntów

Gdy dziecko ma atak histerii najlepszą reakcją będzie:

  • bycie obecnym, ale milczącym,
  • okazanie zrozumienia, powiedzenie do dziecka - "czujesz złość... rozumiem",
  • pozostanie czułym rodzicem, poinformowanie malucha - "jestem tutaj, kiedy będziesz gotowy na przytulenie",
  • podzielenie się swoim spokojem - możesz wziąć telefon i spokojnie coś w nim przeglądać, ale nie udając, że dziecko nie istnieje.

Warto pamiętać, że dwu, trzylatki to nie mali dorośli. Ich system nerwowy dopiero ćwiczy, a to zbiega się z nabywaniem umiejętności społecznych i poznawaniem świata. 

Sprawdź: Co zrobić, kiedy dwulatek wpada w złość na nasze „Nie!”? Terapeutka wyjaśnia, jak radzić sobie ze złością malca