Nadmiar urządzeń elektronicznych w naszym życiu to zmora współczesności. Dla osób dorosłych korzystanie ze smartfonów, telewizorów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych z pewnością ma wiele zalet, jednak jak jest w przypadku dzieci? Czy częste korzystanie z elektroniki ma wpływ na rozwój dziecka? Jak rozwijają się umiejętności językowe dzieci, które codziennie wiele godzin spędzają oglądając telewizję lub korzystając ze smartfona?
Spis treści
- Niebezpieczny trend: urządzenia elektroniczne w rękach niemowląt
- Urządzenia elektroniczne zaburzają rozwój mowy małych dzieci
- Nadmiar urządzeń elektronicznych w życiu dziecka: konsekwencje
Niebezpieczny trend: urządzenia elektroniczne w rękach niemowląt
Wiadomo bowiem, że pierwsze lata życia są niezwykle ważne w rozwoju zdolności poznawczych, w tym rozwoju mowy. Ma więc znaczenie to, z jakimi przedmiotami, bodźcami dziecko się styka. Istnieje bardzo wiele zabaw, gier, zajęć dodatkowych dla maluszków, które wspierają jego naturalny rozwój w wielu sferach – np. logiczne myślenie, umuzykalnienie, wzbogacanie słownictwa. Aktywność dziecka w grupie połączona z zabawami ruchowymi, czy komunikacyjnymi uruchamia wiele połączeń neuronalnych w mózgu, co ma pozytywny wpływ na zdobywanie nowych umiejętności rozwojowych. Niestety w ostatnim czasie obserwuje się, że dzieci zanim zaczną swobodnie siadać, chodzić oraz w ogóle mówić, spędzają długie minuty, a nawet godziny przed telewizorem, tabletem czy smartfonem. Jest to bardzo niebezpieczny trend, który prowadzi między innymi do uzależnień oraz zakłóceń w rozwoju mowy i komunikacji.
Przeczytaj: Domowe zabawy wspierające rozwój mowy dziecka
Urządzenia elektroniczne zaburzają rozwój mowy małych dzieci
Niektórym może wydawać się, że gdy roczne dziecko ogląda bajkę, słucha dziecięcych piosenek i ogląda do tego „edukacyjny filmik dla najmłodszych”, to uczy się nowych słów, zdobywa kompetencje w zakresie liczenia, uczy się rytmu muzycznego. Czerpie więc z tego same korzyści. W rzeczywistości jest na odwrót - taka aktywność w pierwszych latach życia dziecka nie przyniesie nic dobrego. U dziecka, które wiele godzin spędza przed ekranem np. smartfona w niewielkim stopniu uaktywnia się lewa półkula mózgu odpowiedzialna za rozwój między innymi mowy. Pracuje wtedy głównie prawa półkula odpowiedzialna za odbiór i przetwarzanie bodźców dźwiękowych i obrazowych. W związku z tym gdy w tle ciągle włączony jest telewizor, zabawki i różne kolorowe przedmioty rozrzucone są na podłodze, a w ramach „nagrody” maluch otrzymuje smartfon, na ekranie którego wyświetlany jest kolejny odcinek ulubionej bajki, powstaje zjawisko nadmiernej stymulacji bodźcami prawopółkulowymi, które stanowią pewnego rodzaju blokadę dla rozwoju zdolności w zakresie mowy.
Polecamy: Etapy rozwoju mowy u niemowlaka. Jak pomóc dziecku w prawidłowym rozwoju mowy?
Nadmiar urządzeń elektronicznych w życiu dziecka: konsekwencje
Efektem tego jest niedostateczna ilość bodźców językowych (lewopółkulowych), czego następstwem mogą być m.in. opóźniony rozwój mowy, ubogi zasób słownictwa, trudności w skutecznej komunikacji, trudności w przetwarzaniu znaczenia dźwięku (dziecko będzie słyszało komunikat jako formę dźwiękową, jednak sprawne przetworzenie go na znaczenie będzie sprawiało mu trudność). Przy długotrwałej, nadmiernej stymulacji prawopółkulowej mogą pojawić trudności z wyrażaniem potrzeb i emocji (a także z ich rozumieniem), opowiadaniem o danej sytuacji, a posługiwanie się językiem może mieć charakter schematyczny (np. mówienie usłyszanych zdań pasujących do danej sytuacji, w danym miejscu).
Trzeba więc pamiętać o tym, że nadmiar bodźców dźwiękowych, obrazowych wpływa w sposób negatywny na rozwijanie zdolności w sferze językowej. Warto zastąpić oglądanie bajek np. aktywnością na świeżym powietrzu, przeczytaniem opowiadania z książki lub zwykłą rozmową z dzieckiem.
I jeszcze jedna ważna uwaga - jak podkreśla Światowa Organizacja Zdrowia - dzieci do 2 roku życia w ogóle nie mogą patrzeć w ekrany.
Przeczytaj: Dwulatek nie mówi - jak zachęcić dziecko do mówienia?
Mózg dziecka w pierwszych trzech latach życia jest najbardziej plastyczny – najszybciej chłonie informacje płynące z otoczenia, jest podatny na zdobywanie wiedzy, sprawnie reaguje na bodźce zarówno pozytywne, jak również negatywne. W związku z tym bardzo ważne jest, aby w tym czasie dostarczać dziecku jak najwięcej okazji do skutecznego rozwoju mowy:
- dialog „prawdziwych” osób (nie postaci z bajek),
- bezpośrednie zwracanie się do dziecka,
- zabawy z dźwiękiem w postaci śpiewania piosenek,
- granie na instrumentach,
- odtwarzanie rytmu np. na bębenku,
- nazywanie przedmiotów z życia codziennego,
- oglądanie obrazków w książce z jednoczesnym nazywaniem i opowiadaniem,
- motywowanie dziecka do wyrażania własnych potrze.
Wszystkie te działania będą skuteczną pomocą w rozwijaniu jego zdolności w zakresie mowy.