Najczęściej dzieci dość szybko i płynnie się adaptują, chętnie bawiąc się z rówieśnikami i angażując w przedszkolne aktywności. Co jednak zrobić, gdy po pewnym czasie dziecko ponownie zaczyna odmawiać pójścia do przedszkola? Jak rozpoznać, że ma w przedszkolu jakieś problemy, albo że dzieje mu się tam krzywda?
Spis treści
- Problemy dziecka w przedszkolu: jak rozmawiać z dzieckiem?
- Bacznie obserwuj zabawy dziecka
- Sen dziecka, a problemy w przedszkolu
- Zwróć uwagę na zmiany w zachowaniu dziecka
- Nie bagatelizuj przedszkolnych problemów dziecka!
Problemy dziecka w przedszkolu: jak rozmawiać z dzieckiem?
Bardzo często rodzice, zadając pytania dziecku, sugerują mu odpowiedź. Chodzi tu o najprostsze pytania, pt. "W co się dziś bawiłeś w przedszkolu?", które naprowadzają dziecko na odpowiedź i nie dają mu szansy na opowiedzenie tego, co dziś mu się przydarzyło w przedszkolu.
- Podobnie jest z pytaniami problemowymi, np. "Czy ktoś cię bije w przedszkolu?" Wtedy dzieci są już w stanie sobie wydedukować, jakiej odpowiedzi oczekuje rodzic i takiej odpowiedzi udzielają. Z małymi dziećmi w ogóle lepiej jest nie rozmawiać wprost, bo one mają problem z udzieleniem właściwej odpowiedzi. Zwykle bardzo chcą zadowolić swojego rodzica - mówi psycholog dziecięcy Marta Żysko-Pałuba.
Czytaj również: Rozłąka z dzieckiem: jak przygotować dziecko do rozstania z rodzicami? 3 najważniejsze zasady
Pierwszy dzień w szkole lub przedszkolu: jak zareaguje twoje dziecko? Porady psychologa
Bacznie obserwuj zabawy dziecka
Przedszkolaki odtwarzają w zabawie wzorce z prawdziwego życia. Jeśli więc dzieje im się jakaś krzywda, rodzice mogą to szybko zauważyć, obserwując w co i w jaki sposób bawi się dziecko. Agresja, bicie, szturchanie, niegrzeczne odzywki - jeśli którakolwiek z tych rzeczy pojawi się w zabawie lalkami, pluszakami czy samochodami, rodzice nie powinni tego lekceważyć.
- Dzieci w wieku przedszkolnym projektują. To, co w sercu i w główce, pojawia się również w zabawie czy rysunku. Często rysunki nacechowane są agresją, widać na nich, że ktoś z kimś walczy, ktoś jest smutny. Jeśli więc chcemy rozmawiać z dzieckiem, rozmawiajmy o rysunku i pytajmy, dlaczego miś płacze, a chłopiec jest smutny. Mówmy do dziecka, używając takiego języka, jakim się posługuje - podpowiada Marta Żysko-Pałuba.
Sen dziecka, a problemy w przedszkolu
O problemach w przedszkolu mogą świadczyć również kłopoty ze snem. Gdy dziecko często krzyczy w nocy, woła rodziców, budzi się z płaczem czy idzie do nich do sypialni, może przeżywać jakieś złe doświadczenia. Przez sen próbuje je sobie jakoś poukładać, odreagowuje i wyrzuca z siebie złe emocje, stąd właśnie te koszmary czy nocne wędrówki.
Jeśli rodzice zauważą, że dziecko gorzej sypia lub nagle zaczęło się moczyć w nocy, powinni poszukać przyczyny, delikatnie rozmawiając z dzieckiem lub udać się do wychowawcy w przedszkolu.
Zwróć uwagę na zmiany w zachowaniu dziecka
Zwykle pierwszą oznaką, świadczącą o tym, że w przedszkolu dzieje się coś złego, są zmiany w zachowaniu dziecka. Gdy wesoła i roześmiana dziewczynka nagle staje się smutna i markotna, a grzeczny do tej pory chłopiec zaczyna marudzić lub miewa ataki agresji, jest to sygnał ostrzegawczy, świadczący o tym, że dziecko może mieć problemy w przedszkolu.
Gdy rodzice zauważą, że od pewnego czasu ich pociecha zachowuje się inaczej niż dotychczas, powinni szybko zareagować, rozmawiając z nią lub udając się do przedszkolanki. Oczywiście, takich wniosków nie można wyciągać na podstawie jednej zmiany zachowania dziecka.
Tak jak dorośli, tak i dziecko ma prawo mieć gorszy dzień, więc jeśli nagle zacznie marudzić czy histeryzować, rodzice nie powinni od razu biec do wychowawczyni, tylko sprawdzić, jak będzie się zachowywać w najbliższych dniach.
Czytaj również: Jak się objawia stres przedszkolny?
Co robić, gdy do przedszkola dziecka uczęszcza mały agresor?
Nie bagatelizuj przedszkolnych problemów dziecka!
Ale dziecko może reagować na problemy również bardziej radykalnie, np. mocząc się w nocy, ssąc kciuk czy obgryzając paznokcie. Może również nie chcieć chodzić do przedszkola, mimo że wcześniej chodziło do niego bardzo chętnie.
- Jeśli nagle pojawi się jakikolwiek sygnał, radzę rodzicowi zatrzymać się i zastanowić, co może dziać się z dzieckiem. Polecam również pójście i zgłoszenie do przedszkola naszych obserwacji, oczywiście bez robienia awantur - doradza psycholog dziecięcy Marta Żysko-Pałuba
