Większość mam zauważa w pewnym momencie u swojego dziecka zachowania, które mogą je zaniepokoić. Dziecko zaczyna dotykać, badać swoje narządy płciowe, podglądać rówieśników płci przeciwnej lub rodzeństwo, a nawet jawnie oglądać lub dotykać narządy płciowe koleżanki czy kolegi.
Nie należy wtedy wpadać w panikę. Masturbacja dziecięca to naturalne zachowania związane z rozwojem psychoseksualnym naszej pociechy, dzięki którym poznaje ona swoje ciało oraz różnice w budowie ciała kobiety i mężczyzny.
Czytaj także: Wspólna kąpiel - czy rodzeństwo powinno się kąpać razem?
Najczęściej nie ma to związku z podnieceniem seksualnym i nie trzeba się tym martwić, warto jednak wytłumaczyć dziecku, jakie zachowania są na miejscu, a jakich należy unikać - chociażby w obecności innych osób.
Spis treści
- Masturbacja dziecięca - od czego i kiedy się zaczyna?
- Dlaczego dzieci się masturbują?
- Moje dziecko się masturbuje - jak się zachować?
- Niedelikatna reakcja może skutkować w dorosłym życiu dziecka!
Masturbacja dziecięca - od czego i kiedy się zaczyna?
Zwykle zachowania masturbacyjne pojawiają się u dzieci około 2. roku życia, kiedy najczęściej rozpoczyna się "trening nocniczkowy" i dziecko zaczyna się interesować swoimi genitaliami do tej pory ukrytymi w pieluszce.
Czytaj także: Nagość przy dziecku - czy dzieci powinny oglądać nas nago?
Może się to przejawiać w różny sposób, ale zazwyczaj maluch wnikliwie ogląda swoje narządy płciowe i dotyka ich - częściej obserwuje się to u chłopców, jako, że genitalia dziewczynek są bardziej "schowane" i oglądanie ich jest utrudnione. Dziewczynki często ocierają się o różne przedmioty bądź rytmicznie zaciskają uda.
Dlaczego dzieci się masturbują?
Z czasem maluch zaczyna zauważać, że dotykanie, pocieranie narządów płciowych łączy się z odczuciem przyjemności. Nie jest to jednak związane z odczuwaniem popędu seksualnego - kilkulatek po prostu odkrywa przyjemne doznania i powtarza czynności, które do nich prowadzą.
Dowiedz się: Przyłapani w łóżku - co zrobić, gdy dziecko nakryje nas w sypialni?
Dziecko, nieświadome jeszcze, co właściwie robi, nie odczuwa przy tym wstydu czy zażenowania, często więc robi to w obecności dorosłych. Dopiero po reakcji otoczenia poznaje tabu masturbacji, dlatego trzeba reagować ze szczególną ostrożnością.
Moje dziecko się masturbuje - jak się zachować?
Przede wszystkim - nigdy nie karcić. Masturbacja jest naturalnym i zdrowym zachowaniem, dlatego nie można dziecko za nią wyśmiewać, karać czy reprymendować.
Należy jedynie wytłumaczyć, że nie można robić tego w obecności innych osób np. w przedszkolu, na ulicy, przy rodzinnym obiedzie. Starszemu dziecku można wyjaśnić, że jest to czynność intymna, taka jak korzystanie z toalety.
Czytaj: Porozumiewanie bez przemocy - jak je stosować w relacjach rodzinnych?
Młodsze dziecko powinniśmy oduczać zachowań masturbacyjnych poprzez odwracanie uwagi: zajęcie go zabawą, wspólnym oglądaniem książeczki, wyjściem na spacer. Bardzo często dzieci masturbują się w wyniku nudy spowodowanej niedoborem bodźców, bądź też próbują w ten sposób zwrócić na siebie uwagę dorosłych.
Ten ostatni przypadek może być kłopotliwy, ponieważ dziecko, widząc negatywną reakcję rodziców na ich zachowanie, nasila je by otrzymać uwagę. W takiej sytuacji tym bardziej nie należy dziecka karcić, a ignorować zachowania masturbacyjne i zintensyfikować działania mające na celu odwrócenie jego uwagi.
Niedelikatna reakcja może skutkować w dorosłym życiu dziecka!
Warto pamiętać, że dzieci karane za swoją seksualną ciekawość - odkrywanie swojego ciała, podglądanie innych - najczęściej nie zaprzestają tych działań, ale zaczynają robić to w ukryciu przed rodzicami.
Nadmiernie rygorystyczne wychowanie i przekazywanie dziecku sygnałów, jakoby ich zachowania były szkodliwe i niewłaściwe, może prowadzić do zaburzeń w przyszłym życiu seksualnym młodego człowieka.