Dzielenie się nie jest łatwe, szczególnie dla dwu-, trzylatka. Często mówi "to moje!" i… to coś normalnego. Przyjdzie czas, gdy pożyczanie innym swoich rzeczy, nie będzie stanowiło dla dziecka większego problemu (chociaż niektórzy całe życie nie chcą się niczym dzielić, ale to inny temat). Zanim to nastąpi, zamiast zmuszać małego człowieka do udostępniania innym jego rzeczy, wspieraj i tłumacz. Kilkulatek może nie rozumieć, że gdy ktoś weźmie jego zabawkę, to niedługo mu ją odda, nie zniknie na zawsze.
Jak zawsze, dobrym pomysłem jest zabawa i odgrywanie scenek - to sposób, który pozwala na wytłumaczenie wielu rzeczy i przemycenie ważnych komunikatów. Jak jeszcze możesz pomóc i ułatwić dziecku ten trudny dla niego krok, jakim jest zabawa jego rzeczami?
Jak zachęcić dziecko do dzielenia się zabawkami?
Instagramowy profil @chow_maluchow to skarbnica wiedzy dla rodziców. Znajdziemy tu wiele cennych porad, dotyczących m.in. wychowania, świadczeń, czy praktycznych wskazówek, które sprawdzą się na co dzień (to np. pomysły na aktywności, które możemy wykonywać wspólnie z dziećmi).
Jeden z ostatnich wpisów dotyczy trudności z dzieleniem się zabawkami. Od razu warto zaznaczyć, że proponowane rozwiązania nie przydadzą się na placu zabaw. Tam - zdaniem autorki, ale i ja także się pod tym podpisuję - dziecko wcale nie musi się dzielić, jeśli nie ma na to ochoty.
Kiedy więc warto wytłumaczyć małemu człowiekowi, że to, że ktoś bawi się jego zabawkami jest w porządku? Gdy w domu pojawiają się goście - i duzi, i mali. Warto porozmawiać o tym z dzieckiem wcześniej, uprzedzić go, a nie postawić w trudnej dla niego sytuacji i dziwić się, że będzie zły, że ktoś wtargnął do jego królestwa i chce wszystko wyciągać, przestawiać po swojemu.
Co możemy zrobić? Na profilu chow_maluchow znajdziemy cztery wskazówki, które warto wykorzystać.
- Po pierwsze, musimy uprzedzić dziecko, co się wydarzy - kto do nas przyjdzie i co będzie robił.
- Po drugie, możemy zachęcić dziecko, aby wybrało zabawki, którymi jest gotowe się podzielić, wykorzystać do wspólnej zabawy.
- Po trzecie, powinnyśmy wytłumaczyć, że to, że dziecko dzieli się z gościem zabawkami i gość będzie bawił się zabawkami naszego dziecka, nie jest równoznaczne z tym, że będzie trzeba mu je oddać na zawsze.
- Po czwarte, musimy podkreślić że to ciągle są rzeczy twojego dziecka.
- Nawet kiedy X się tym bawi, to wciąż należy do Ciebie - przykład komunikatu podaje autorka profilu chow_maluchow.
Podpowiedzi, spośród których możesz wybrać te, które najbardziej odpowiadają waszym potrzebom, znajdziesz również w naszych artykułach. Przeczytaj np. ten: "Oddaj, to moje!", czyli jak nauczyć dziecko dzielenia się?