"Nie jedz lodów, bo rozboli cię gardło" albo odwrotnie: "Boli cię gardło, więc nie możesz zjeść lodów" - na pewno słyszałaś te słowa (a może sama je wypowiadałaś). Ile jest w nich prawdy? Cóż, może... tyci, tyciuteńkie ziarenko. Z lodami i infekcjami gardła wiąże się wiele mitów, wciąż powtarzanych przez kolejne pokolenia.
Lato i wakacje bezsprzecznie kojarzą się z lodami. Sorbety, świderki, na patyku i w wafelku... W miastach, na wsiach, w kurortach, w górach i nad morzem - niezależnie od tego, gdzie się znajdziemy, będziemy jeść te zimne smakołyki. Czy dzieci mogą sięgać po nie zawsze, kiedy mają na to ochotę? Czy na pytanie "czy mogę zjeść loda?" powinnyśmy odpowiadać twierdząco? Dziś nie skupimy się na próchnicy czy pustych kaloriach, ale na gardle.
"Nie jedz zimnego, bo rozboli cię gardło"
Te słowa są często wypowiadane przez babcie, czy innych przedstawicieli starszego pokolenia. Zalecają też, żeby np. nie podawać dziecku napojów prosto z lodówki, a jak już pije lub je coś zimnego, niech robi to powoli, a nie łapczywie.
Ile w tym prawdy? Lody (ale i ogólnie: zimne jedzenie oraz picie) nie sprawią, że dziecko się rozchoruje. Infekcje są wywoływane przez wirusy, bakterie czy grzyby, a nie przez sorbety. Ale gdy jest bardzo gorąco, a maluch będzie szybko połykał kawałki lodowatego przysmaku, może osłabić organizm. A wtedy patogenom łatwiej będzie go zaatakować.
"Ból gardła po lodach" jest więc pewnym uproszczeniem, jeśli nie ma innych przeciwwskazań, nie zabraniajmy dzieciom jedzenia lodów, po prostu niech to robią powoli i z umiarem (jak zawsze, to najlepsze rozwiązanie).
Przeczytaj także: Genialny patent na zdrowe lody dla niemowlaka. "Z tego, co każdy rodzic ma w domu"
"Boli cię gardło, to nie jedz lodów"
Dziecko jest chore, boli je gardło, oczywistym dla nas jest, że odmawiamy mu zimnej przekąski. Czy słusznie? Znów: niezupełnie. Lody czasem mogą zadziałać jak opatrunek - dobrze wiemy, że zimno znieczula i działa kojąco, w końcu stosujemy chłodne okłady na różne miejsca, dlaczego nie zadziałać w ten sposób i na gardło?
- Bardzo lubimy dawać dzieciom lody po usunięciu migdałków - mówi mi otolaryngolog dr hab. n. med. Mirosław Szczepański. - To działa fajnie znieczulająco, przeciwbólowo i dostarcza kalorie - wyjaśnia.
Zimne "lekarstwo" warto stosować nie tylko po tym zabiegu, przyniesie ulgę np. gdy dziecko choruje na zapalenie krtani. W dodatku to medykament, który dobrze smakuje i poprawia humor, a to często przydaje się małym pacjentom.
Przeczytaj także: Jak obkurczyć migdałki u dziecka? Te naturalne sposoby są bardzo skuteczne
Angina a lody
Jest jeszcze ona, angina. To dość popularna latem choroba, a jej charakterystycznym objawem jest silny ból gardła, utrudniający, a czasem i uniemożliwiający przełykanie. Co zrobić, gdy jedynym, o czym marzy dziecko, są lody? Czy może je zjeść?
I tak, i nie. Lody zadziałają znieczulająco, zdecydowanie łatwiej jest je przełknąć, bo po prostu spłyną po ścianie gardła, przy okazji przynosząc dziecku ulgę. Jednak im bardziej "zamrozimy" gardło, tym bardziej osłabimy organizm, a choroba będzie się rozwijać. Lody powinny być raczej wyjściem awaryjnym, a nie czymś, po co dziecko stale sięga, szczególnie na początku choroby, gdy objawy są silne i chcemy je okiełznać.
- Gdy dziecko jest w trakcie antybiotykoterapii, to nie podaje się rzeczy, które powodują obkurczenie błony śluzowej w gardle, ponieważ wtedy łatwiej wnikają bakterie - tłumaczy dr hab. n. med. Mirosław Szczepański. - Natomiast jeśli dziecko nie gorączkuje, nie ma dużych objawów ogólnych, to nie jest to przeciwwskazane - dodaje.
Zatem nie bójmy się lodów latem (oczywiście w kontekście infekcji gardła, rozmrażanie i ponowne zamrażanie, bakterie itp. to już inna sprawa), jeśli dziecko ma na nie ochotę, niech się nimi zajada. Najważniejszy jest umiar - i to nie tylko w odniesieniu do gardła, ale i generalnie.
Co warto zapamiętać?
Czy dziecko może zachorować od lodów?
Nie, lody same w sobie nie są czynnikiem wywołującym infekcje.
Czy chore dzieci mogą jeść lody?
Tak, mogą po nie sięgnąć.
Gdy infekcja jest ciężka maluch i tak raczej nie będzie myślał o lodach, gdy o nie poprosi choroba najpewniej jest już w odwrocie.
Przeczytaj także: Dlaczego lody są lepsze od słodyczy? Pediatrzy podali zaskakującą odpowiedź