Nawet nie wiesz, że tak rujnujesz odporność dziecka. Te 3 błędy to tykająca chorobowa bomba

2023-11-21 15:56

Wydawałoby się, że o dziecięcej odporności powiedziano już wszystko. Oprócz typowych i znanych większości rodziców sposobów na jej wzmocnienie, czasami zapominamy o stylu życia, który też ma na nią wpływ. Jest bowiem kilku ukrytych winowajców częstych chorób maluchów. Tych rzeczy w ogóle nie kojarzymy z kwestiami zdrowia i odporności.

W ten sposób nieświadomie obniżasz odporność swojego dziecka.

i

Autor: Getty Images W ten sposób nieświadomie obniżasz odporność swojego dziecka.

Większość rodziców wie, że dla wzmocnienia dziecięcej odporności istotna jest odpowiednia dieta. Coraz głośniej mówi się też o nienadużywaniu antybiotyków, które rujnują odporność czy o tym by nie przegrzewać dzieci. Okazuje się jednak, że na sporo rzeczy, mających istotny wpływ na zdrowie naszych dzieci, nie zwracamy uwagi. Oto 3 ukrytych wrogów odporności. 

Zobacz: 5 produktów, którymi trujemy swoje dzieci. Pediatra przestrzega rodziców

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc. 13 Witamina C

Przeczytaj: Przez pleśń przy oknach dziecko może chorować jeszcze bardziej. Pomoże tani i prosty babciny sposób

Za mało ruchu, za dużo czasu przed ekranem

Jesienią i zimą niekiedy specjalnie nie wysyłamy dzieci na dwór, by się nie zaziębiły. Ograniczamy też ich ulubione aktywności, jak piłka nożna czy basen w obawie przed przeziębieniami. Okazuje się, że robimy źle. A to z dwóch powodów.

Po pierwsze, ruch zwiększa liczbę komórek NK (natural killer), czyli jednych z najważniejszych komórek układu odpornościowego, zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. Skoro wiadomo, że dziecko nie będzie z chęcią ćwiczyło zumby przed telewizorem, to czasem lepiej pozwolić mu na dowolną aktywność, bo ryzyko zachorowania może być mniejsze niż zyski płynące z budowania odporności. 

Co więcej, gdy dziecko spędza czas na atrakcyjnych dla niego zajęciach sportowych, to mniej korzysta z ekranów. A nie od dziś wiadomo, że czas spędzany przed telewizorem czy komputerem jeszcze bardziej zmniejsza ilość dziennego ruchu. To z kolei osłabia krążenie i pośrednio jeszcze bardziej osłabia odporność organizmu na infekcje. 

Za mało snu

Jako rodzice doskonale wiemy o tym, że dziecko, które śpi za mało może być drażliwe i mieć problemy z nauką. Mało jednak mówi się o wpływie niedoborów snu na tak zwaną chorowitość dziecka. Okazuje się, że przy za małej liczbie przespanych godzin, ilość komórek odpornościowych w organizmach dzieci znacznie spada. 

Według ekspertów niemowlęta potrzebują nawet do 16 godzin snu dziennie. Małe dzieci z kolei powinny sypiać od 11 do 14 godzin na dobę, a przedszkolaki od 10 do 13 godzin. Wiadomo, że niekiedy ciężko jest uzyskać taką ilość snu, bo są dzieci które "nigdy nie bywają zmęczone", a położenie ich spać graniczy z cudem. 

- Jeśli Twoje dziecko nie może lub nie chce drzemać w ciągu dnia, spróbuj kłaść je wcześniej spać – radzi dr Kathi Kemper, pediatra z Columbus w rozmowie z portalem parents.com. 

Wyeliminuj bierne palenie

Zdaniem badaczy, dzieci są znacznie bardziej niż dorośli podatne na szkodliwe skutki biernego palenia, ponieważ oddychają szybciej, a ich naturalny system detoksykacji jest słabiej rozwinięty.

- Dym papierosowy zawiera ponad 7 tysięcy szkodliwych substancji chemicznych, z których wiele może podrażniać lub zabijać komórki w organizmie - mówiła dr Beverly Kingsley, epidemiolog z Atlanty w rozmowie z parents.com.

Uważni powinni być nawet rodzice stosujący e-papierosy. One także mogą mieć negatywne konsekwencje zdrowotne dla dzieci. Uwalniają potencjalne substancje rakotwórcze, takie jak nitrozoaminy, co może przynieść nawet długoterminowe konsekwencje dla zdrowia dzieci, nie wspominając już o częstszych infekcjach. 

Źródło:

parents.com