Spis treści
- Masturbacja: czy z moim dzieckiem jest coś nie tak?
- Seksualność u niemowląt
- Masturbacja u dzieci
- Mastubracja dziecięca: zachowaj spokój
O dzieciach swoich znajomych wiemy naprawdę sporo – kiedy zaczęły chodzić, ile i co mówią, kiedy nauczyły się korzystać z nocnika. Jednak przez te rozmowy nigdy nie przewija się temat dziecięcej masturbacji – trudno jest bowiem przyznać się, że z dzieckiem najwidoczniej jest „coś nie tak”. Co więcej, często obawiamy się podzielić naszymi spostrzeżeniami ze specjalistą – efektem jest brak wiedzy na temat seksualności dziecięcej oraz właściwych reakcjach na jej sygnały.
Masturbacja: czy z moim dzieckiem jest coś nie tak?
Niezależnie od tego, czy mamy na myśli niemowlę, czy już kilkulatka, odpowiedź na to pytanie brzmi zawsze tak samo – nie, z dzieckiem jest wszystko w porządku! Odkrywanie swojej seksualności to zupełnie normalny etap w życiu każdego dziecka. Warto podkreślić, że odkrywanie przyjemności związanej z podrażnianiem narządów płciowych najczęściej występuje u dzieci zupełnie przypadkiem. I analogicznie, jak z każdą inną czynnością, która jest przyjemna, dziecko zaczyna ją powtarzać. Nie zawsze idzie to w parze z rozumieniem zasad życia społecznego – dziecko może być na tyle małe, że podąża za przyjemnością, ale nie zdaje sobie jeszcze sprawy, że nie powinno robić tego publicznie. W przypadku starszych dzieci, nieoceniona jest odpowiednia reakcja rodziców w przypadku zaoobserwowania masturbacji. Zanim jednak je omówimy, warto dokładniej opisać obie kategorie wiekowe.
Seksualność u niemowląt
Dla wielu rodziców niepokojące jest już samo myślenie o niemowlęcej masturbacji – głównie jednak dlatego, że mamy inny obraz tej czynności, niż wygląda on w rzeczywistości. W praktyce podążaniem za przyjemnością związanych z podrażnieniem miejsc intymnych poddaje się wiele dzieci. Jest to jednak na tyle „inne” od standardowych zachowań seksualnych, że czasem rodzice udają się z niemowlakiem do lekarza, podejrzewając jakąś chorobą czy zaburzenie. Jak zatem wygląda niemowlę, które właśnie odkryło, że pewnymi czynnościami może sprawiać sobie przyjemność? Przede wszystkim, po przypadkowym podrażnieniu, na przykład zbyt ciasnymi śpioszkami czy pełzaniem, zaczyna czuć przyjemność. Zaczyna więc powtarzać regularne ruchy ciałem, pręży się i ostatecznie zapada w sen. Ze względu na fakt, że dziecko przy tej czynności nie używa rąk, może to być podobne do ataku padaczkowego. A to oczywiście przeraża rodziców. Co zatem należy robić, jeśli odkryjemy przyczynę takich zachowań dziecka? Przede wszystkim – nie panikować, ponieważ w zaistniałej sytuacji, co warto powtórzyć, nie ma niczego patologicznego. Absolutnie nie można podnosić głosu na dziecko, a jedynie unikać sytuacji, które sprzyjałyby takim, a nie innym zachowaniom – np. unikać bardzo ciasnych pampersów czy napiętych śpiochów.
Masturbacja u dzieci
W przypadku starszych dzieci, temat masturbacji jest bardziej skomplikowany. Olbrzymia większość dzieci dokonuje tego typu czynności seksualnych dla uzyskania przyjemności. Sam fakt jej uzyskania poprzez stymulację okolic intymnych zostaje odkryty przypadkowo – np. przez bujanie się na koniku na biegunach. Kiedy odkrywamy, że dziecko się masturbuje, absolutnie go nie karzemy! Co więcej, nawet nie zabraniamy mu danej czynności (w ten sposób budujemy świadomość „nieprawidłowości” związanych ze swoim ciałem). Jedyne, co należy podkreślać przy każdej okoliczności masturbacji to fakt, że nie wolno tego robić przy innych ludziach, a jedynie w swoim pokoju, kiedy jest się samemu.Do zupełnie innej kategorii zalicza się masturbację eksperymentalną. Nie chodzi tu w zasadzie o doznanie przyjemności, co o ciekawość swojego ciała i jego ograniczeń u dzieci. Może się zatem zdarzyć, że dziewczynka będzie próbowała włożyć przedmiot w miejsca intymne, a chłopczyk włożyć siusiaka w kółko od którejś z zabawek. Jeśli dowiemy się, że dziecko eksperymentuje (zwykle dzieje się tak, gdy dziecko potrzebuje naszej pomocy), musimy koniecznie z nim porozmawiać i wyjaśnić, że nie wolno tak robić, ponieważ jest to bardzo niebezpieczne.Ostatni typ dziecięcej masturbacji to działanie instrumentalne – czyli wykonywane w jakimś celu, innym niż osiągnięcie satysfakcji. W większości przypadków ma to związek z bardzo trudnymi sytuacjami w życiu dziecka, ale powodem takiego uporczywego zachowania „na pokaz” może być usilna chęć zwrócenia na siebie uwagi otoczenia. Niemniej, w przypadku, gdy podejrzewamy ten typ zachowań u dziecka, warto zwrócić się do specjalisty.
Mastubracja dziecięca: zachowaj spokój
Pamiętajmy – seksualność to niezwykle delikatna i ważna sfera ludzkiego życia. Dlatego do dziecka, które właśnie ją odkryło, należy podchodzić z delikatnością i wyrozumiałością. Najlepiej tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani.