Opóźniają rozwój i niszczą zęby. Ukochane przekąski dzieci powinny być zakazane

2023-08-31 12:18

Ukochane przekąski dzieci zdaniem Katarzyny Bosackiej i Agaty Wołoszyn to ostateczność, którą można podawać tylko wyjatkowo albo - starszym dzieciom. O jakie przekąski chodzi? Dlaczego nie powinny ich jeść malutkie dzieci?

tata karmiący dziecko jogurtem

i

Autor: Getty images Opóźniają rozwój i niszczą zęby. Ukochane przekąski dzieci powinny być zakazane

Katarzyna Bosacka od lat promuje zdrową dietę i bacznie sprawdza skład popularnych produktów i dań. Na swoim profilu instagramowym dużo miejsca poświęca jedzeniu przeznaczonym dla dzieci. Ostatnio razem z Agatą Wołoszyn nagrała film dotyczący ulubionych przekąsek małych dzieci, które zdaniem pań nie powinny być podawane maluchom z kilku względów.

Spis treści

  1. Musy w tubkach zaburzają rozwój mowy
  2. Czy tubki z musami powinny być zakazane?
  3. Musy dla starszaków są OK
Czym jest modelowy talerz żywieniowy dla dzieci w wieku 1-3 lata?

Musy w tubkach zaburzają rozwój mowy

Nagrania dotyczy musów owocowych i warzywnych w tubkach. To popularne przekąski dla maluchów, które - zdaniem rodziców - mają wiele zalet: łatwo je podać maluchowi, nie tylko w domu, ale i w podróży czy na spacerze, są smaczne i mają dobry skład, co zresztą przyznaje same Kasia Bosacka. Mimo to, zdaniem ekspertek są produktami, których nie powinno się podawać małym dzieciom.

Musy owocowe i warzywne mają dobry skład i naprawdę są zrobione z prawdziwych jabłek, gruszek czy buraków, ale ich postać - rozdrobniona i zmiksowana - może okazać się zagrożeniem dla rozwoju dziecka. Musy są wskazane do spożywania przez małe dzieci, ale od pewnego etapu, powinny być zastępowane jedzeniem w cząsteczkach, dzięki którym malec uczy się rozdrabniania i gryzienia pokarmów. To ważne nie tylko dla przyszłej umiejętności jedzenia stałych posiłków, ale i dla rozwoju mowy.

- Jedzenie takich musów przez dzieci sprawia, że ich układ mowy i artykulacyjny się nie rozwija — mówi Agata Wołoszyn. — Oprócz tego dziecko nie poznaje smaków owoców i warzyw oraz ich struktury. Nie uczy się tak naprawdę, jak prawidłowo powinniśmy jeść — tłumaczy ekspertka.

To nie wszystko - jak tłumaczą Bosacka i Wołoszyn, takie jedzenie sprzyja rozwojowi próchnicy, dlatego budzi niepokój dentystów.

"Większość tych musów ma dobry skład - same przeciery z owoców, bez sztucznych dodatków. Minusem jest zawartość cukru, ale tak pochodzi on wyłącznie z owoców" - pisze Bosacka w komentarzach pod swoim postem.

Czytaj również: Bułki, parówki, naleśniki... "Złota zasada" od dietetyczki pomoże przekonać dziecko do odkrywania nowych smaków

Zasady rozszerzania diety niemowlaka po 17 tygodniu życia: poznaj 11 ważnych zasad

Czy tubki z musami powinny być zakazane?

Oczywiście, przesada nie jest wskazana w żadnej sytuacji, dlatego Agata Wołoszyn uspokaja młode mamy. Jeśli sporadycznie podajecie dziecku mus w tubce, w podróży czy w momencie, gdy nie możecie zaoferować maluchowi wartościowego posiłku, to oczywiście nic mu się nie stanie.

Ekspertka podkreśla, że problemem jest regularne podawanie dziecku owoców w postaci musów, bo nie pozwala to na poznanie twardości jabłka czy charakterystycznej konsystencji brzoskwini, a dodatkowo ogranicza rozwój mięśni w obrębie aparatu mowy, które muszą być sprawne, by za jakiś czas podołać wypowiadaniu słów.

Musy dla starszaków są OK

Pod nagraniem Katarzyny Bosackiej pojawiło się wiele komentarzy, jedna z mam pytała o podawanie musów starszym dzieciom, które już potrafią gryźć i mówić czy nastolatkom, które chętnie zabierają owocowe musy do szkoły w ramach drugiego śniadania.

"W takim wieku jak najbardziej, nastolatka już wie jak żuć i gryźć i zna też prawdziwe jedzenie" - odpowiedziała na pytanie autorka nagrania.