Wynik prawidłowy, a zadanie niezaliczone. "Dziwią się, że dzieciaki nie cierpią matmy"

2023-11-07 12:17

Zadanie z matematyki, mimo że dobrze wykonane, nie zostało zaliczone przez nauczyciela. Dlaczego? Według internautów ta bulwersująca sytuacja pokazuje, że polski system edukacji nie docenia osób, które starają się wychodzić poza schematy.

Zadanie z matematyki

i

Autor: Getty Images Uczeń dostał 0 punktów, choć zadanie zrobił prawidłowo

Polska szkoła, nastawiona na kształcenie dzieci według klucza i często tłumiąca wszystkie zachowania wychodzące poza standardy, nie do końca jest miejscem przyjaznym wyróżniającym się uczniom. Jeśli dziecko, które poszukuje własnych rozwiązań, trafi na mądrego pedagoga — ma wielkie szczęście. Dobry nauczyciel nie tylko zachęci je do dalszych poszukiwań, ale też nie będzie go negatywnie oceniał za to, że wychodzi poza schematy. 

Często niestety zdarza się tak, że pedagodzy tłumią takie przejawy kreatywności u uczniów i za wszelką cenę próbują wcisnąć ich w ściśle określone normy. Tak właśnie zdarzyło się na lekcji matematyki w jednej ze szkół, gdzie dziecko dobrze rozwiązało zadania i otrzymało za nie 0 punktów.

Rozmowa z Anną Kasprzycką w ramach akcji "Uwaga, praca domowa!"

Dobrze, ale jednak źle

Zadanie z matematyki, którego treść została opublikowana w mediach społecznościowych, wywołało burzę. Zostało rozwiązane prawidłowo, dziecko pokazało nauczycielowi swój schemat myślenia, a mimo to nie otrzymało kompletnej liczby punktów.

Zadanie polegało na policzeniu liczby kółek na obrazkach i wpisaniu pod każdym rysunkiem ich prawidłowej liczby. Dziecko wykonało polecenie, wpisało dobre wyniki. Nauczycielka jednak przekreśliła wykonane przez nie działania i zaliczyła tylko jedno z czterech. Pozostałe działanie zostały przekreślone czerwonym długopisem, jakby były rażącym błędem.

"Nic dziwnego, że dzieci nie cierpią matmy"

Zadanie zaskoczyło internautów. U wielu z nich wywołało złość — nie tylko na to, że nauczycielka nie doceniła innego schematu myślenia ucznia, ale też ze względu na to, że przekreśliła dokonane przez niego obliczenia czerwonym długopisem.

"Sama jestem nauczycielką i ja pochwaliłbym ucznia za kreatywność. Zapytałabym, czy nie można tego obliczyć inaczej. Dzięki temu dziecko nie miałoby poczucia, że coś zrobiło źle, a ja osiągnęłabym swój cel" - napisała jedna z internautek.

Wielu komentujących słusznie uznało, że trudno się dziwić negatywnemu stosunkowi uczniów do matematyki, jeśli na co dzień mają do czynienia z takimi sytuacjami. Dziecko przecież prawidłowo wykonało działania i nawet jeśli nie skorzystało z wzorów czy schematów, których uczyło się na ostatnich lekcjach, powinno zostać docenione za inny sposób myślenia. "Ta ocena jest rażąco niesprawiedliwa" - skwitowali internauci.

Czytaj: Co powtórzyć do egzaminu z matematyki?