Zagadki matematyczne to doskonałe ćwiczenie dla mózgu. Warto sięgnąć po te łatwiejsze i bardziej skomplikowane działania, aby utrwalić, a niekiedy przypomnieć sobie kolejność wykonywania działań. Czasami jednak pojawia się w nich drobny haczyk. Na pozór łatwe równanie nawet dorosłym może sprawić niemały problem.
W dzisiejszym równaniu królują nawiasy. Wiesz, w jakiej kolejności trzeba je rozwiązać?
Sprawdź, czy do tej zagadki nie będziesz potrzebować kalkulatora.
Zobacz także: Banalne równanie, ale rodzice mają z nim problem. W czym tkwi haczyk?
Spis treści
Równanie z nawiasami
Równania z nawiasami na pierwszy rzut oka mogą wydawać się trudniejsze. Szczególnie gdy jeden nawias jest zamknięty w drugim. Nie zawsze pamiętamy, od czego właściwie powinniśmy zacząć.
W tym równaniu mamy nawiasy okrągłe i kwadratowe.
i
Od którego nawiasu powinniśmy jednak zacząć? Tu kłaniają się podstawowe zasady kolejności wykonywania działań.
Kolejność wykonywania działań – nawiasy
Kolejność wykonywania działań matematycznych to rozwiązanie w pierwszej kolejności:
- działań w nawiasach,
- mnożenia i dzielenia,
- dodawania i odejmowania.
Warto tu przypomnieć, że mnożeniem i dzieleniem, a także dodawaniem i odejmowaniem zajmujemy w kolejności ich występowania, czyli od lewej do prawej.
Jak jest jednak z tymi nawiasami? Czy tu też działa ta zasada od lewej do prawej? Jeżeli w wyrażeniu arytmetycznym występują różne nawiasy, to w pierwszej kolejności wykonujemy działania w nawiasach wewnętrznych. Co to oznacza? Otóż bierzemy się za równanie w nawiasie, w którym nie ma już innych nawiasów.
Rozpoczynamy zatem od najbardziej wewnętrznego nawiasu i wychodzimy do najbardziej zewnętrznego.
Z taką podpowiedzią rozwiązanie tego równania powinno już być znacznie łatwiejsze.
Poradzisz sobie bez kalkulatora?
Zabierając się zatem za rozwiązanie równania z nawiasami, należy rozwiązać je w następującej kolejności:
- najpierw działania w nawiasach okrągłych,
- następnie działanie w nawiasie kwadratowym,
- mnożenie,
- dodawanie,
- odejmowanie.
Rozwiązanie powinno wyglądać następująco:
4x8+6x5-2=?
32+30–2=60
Prawidłowe rozwiązanie to 60.
Udało wam się otrzymać taki wynik bez użycia kalkulatora?
Czytaj także: Równania na poziomie 7-latków, a zagadka i tak trudna. Poradzisz sobie?
