Nauczenie dzieci mądrego korzystania z elektroniki w obecnych czasach jest jedną z najważniejszych umiejętności, jaką powinniśmy przekazać swoim pociechom. Według raportu „Nastolatki 3.0”, który opublikował Państwowy Instytut Badawczy NASK w 2020 roku przeciętny polski nastolatek wpatrywał się w ekran komputera lub telefonu około 12 godzin na dobę! Oczywiście częściowo z powodu nauczania zdalnego, ale nie tylko. Jak pokazuje to samo badanie obecnie przeciętni nastolatkowie w Polsce w czasie wolnym korzystają z elektroniki średnio 4 godziny i 50 minut dziennie. Zaś w dni wolne od szkoły czas ten wydłuża się średnio do 6 godzin i 10 minut.
Co warto podkreślić - czas spędzany online przez młodzież sukcesywnie rośnie od wielu lat, powodując problemy. Jak wynika z powyższego raportu już co trzeci nastolatek (33,6 proc.) przejawia symptomy tzw. problematycznego użytkowania internetu. Zatrważające jest również to, że rodzice często nie zdają sobie sprawy, ile czasu spędzają w internecie ich dzieci. Jak wykazał raport “Nastolatki 3.0” wskazują oni, że dzieci korzystają z sieci średnio 3 godziny i 38 minut – ponad godzinę krócej, niż przyznają to same nastolatki. Analogicznie jest z doświadczaniem przez dzieci przemocy w internecie. 75 proc. badanych rodziców twierdzi, że ich dzieci nie były bezpośrednią ofiarą przemocy w sieci. Tymczasem to samo przyznaje tylko 56,2 proc. badanych nastolatków. Jak zatem nauczyć dzieci mądrego korzystania z mediów w tych czasach?
Mądre korzystanie przez dziecko z elektroniki? Tylko z mądrym przewodnictwem rodzica!
O pomoc w odpowiedzi na to pytanie poprosiliśmy eksperta w tej dziedzinie dr. Łukasza Srokowskiego, założyciela Navigo – sieci autorskich szkół inspirujących się fińskim modelem edukacji (obecnych we Wrocławiu, Warszawie i Poznaniu). W szkołach tych nauczyciele od najmłodszych lat towarzyszą dzieciom w drodze do online’owej samodzielności, ale co równie ważne, a nawet ważniejsze – duży nacisk kładzie się tu na zwiększenie świadomości rodziców, że to oni powinni być największym wsparciem dla dziecka w tym temacie.
- Kluczem dla właściwego podejścia do tematu dzieci i elektroniki jest zrozumienie, że relacja ta rozgrywa się w trójkącie: dzieci-elektronika-rodzice. Ważne jest nie tylko to, jakie dzieci mają relacje z technologią. Niezwykle ważne jest również to, jak rodzice korzystają z tych narzędzi – dzieci bowiem uważnie obserwują rodziców i często naśladują, jednak relacje rodziców z dziećmi w świecie rzeczywistym mają również wpływ na to, jak się będą one zachowywać w świecie wirtualnym. O tych dwóch ostatnich aspektach często zapominamy, koncentrując się na zależności dzieci – technologia. Można bowiem w stosunkowo łatwy sposób ograniczyć czas z urządzeniami elektronicznymi – stosując zakazy i reguły, wprowadzając limity czasu ekranowego. Jednak jest to strategia krótkoterminowa. Dzieci są niezwykle kreatywne i często udaje im się obejść ograniczenia, a im są starsze, tym mniejszą kontrolę rodzice będą mieli nad tym tematem. A przecież nie o to chodzi! Dlatego tak ważne są pozostałe boki tego trójkąta – tłumaczy dr Łukasz Srokowski.
Polecamy: Dzieci a internet - rodzice nie znają skali problemu BADANIE
W poniższej galerii znajdziecie 5 zasad, które wspólnie uznaliśmy za najważniejsze w drodze do mądrego korzystania z elektroniki przez dzieci. Im wcześniej je wdrożysz jako rodzic, tym twoje dziecko jako nastolatek będzie lepiej radziło sobie z samokontrolą w sieci.
