Ogrom wiedzy, której wymaga się na sprawdzianie czy egzaminie końcowym potrafi przytłoczyć niejednego ucznia. Zwłaszcza ci, którzy mają spory problem z zapamiętywaniem i szybko zapominają tego, czego zdążyli się nauczyć, przed sprawdzianami bywają szczególnie zestresowani.
Technik ułatwiających zapamiętywanie jest sporo, niestety uczniowie często twierdzą, że to nie dla nich, woleliby zapamiętywać daty i słówka bez wysiłku, nie tracąc czasu na graficzne notatki, tworzenie mapy myśli, skojarzeń czy rymowanek. Największy problem z wykuciem czegoś na blachę mają wzrokowcy, jednak każdy z nas uczy się inaczej, dlatego sposób nauki warto dopasować do własnych preferencji.
Korepetytorka przekonuje, że jest sposób na to, by efektywniej się uczyć. Wystarczy zaciskać właściwą pięść podczas nauki a potem podczas udzielania odpowiedzi na egzaminie. Jak to działa?
Zaciśnij prawą pięść, gdy chcesz coś zapamiętać
Korepetytorka Agnieszka Gądko podpowiada sposób na zapamiętywanie:
- podczas nauki zaciśnij prawą pięść: w ten sposób aktywujesz lewą półkulę mózgu, odpowiedzialną za zapamiętywanie i analizę,
- podczas sprawdzianu zaciśnij lewą pięść: aktywujesz prawą półkulę, co ułatwia przypominanie sobie informacji.
− To nie magia – to nauka! Badania z Montclair State University wykazały, że ten prosty ruch może poprawić pamięć i koncentrację
- mówi korepetytorka Agnieszka Gądko, która na Instagramie prowadzi profil @centrum.nauki.limes.
Kiedy sprawdzi się technika zaciskania pięści?
Zdaniem korepetytorki opisana wyżej technika zapamiętywania może sprawdzić się zwłaszcza:
- w nauce matematyki, chemii i fizyki – zapamiętywanie wzorów, schematów i reguł,
- w nauce języków obcych – wkuwanie słówek i gramatyki,
- w przygotowaniu do egzaminu ósmoklasisty, matury z matematyki i innych testów,
- na korepetycjach z matematyki – jako dodatkowa technika wspierająca koncentrację.

To pomoże twojemu dziecku w nauce
Mnemotechniki czyli techniki pamięciowe to sposoby ułatwiające zapamiętywanie. Warto je stosować, gdy uczeń mimo powtórki przed sprawdzianem już kolejnego dnia stwierdza, że znów coś „wyleciało z głowy” choć jest przekonany, że sumiennie się tego uczył.
Eksperci nie są zgodni co to tego, ile razy należy powtarzać, by utrwalić wiedzę i by już wyuczona rzecz zapisała się w pamięci długotrwałej (czy trzeba pięciu czy siedmiu powtórek), jednak są przekonani, że to właśnie powtarzanie materiału pozwala na jego utrwalenie.
Nie chodzi jednak o kilkakrotne przeczytanie tej samej definicji czy notatek, ale raczej o to, by dany materiał utrwalać na różne sposoby.
W przypadku dzieci najlepsze efekty w zapamiętywaniu daje:
- uczenie się wierszyków i rymowanek,
- rozwiązywaniu i tworzeniu rebusów, zagadek i łamigłówek,
- nauka przez zabawę i ruch: odtwarzanie scenek i wcielanie się w role,
- tłumaczenie komuś zadania, opowiadanie na głos treści lektury,
- tworzenie łańcuchów skojarzeń,
- graficzne notatki.