Spis treści
- Co robić z dzieckiem w ferie w mieście? Po prostu bądź z nim
- Co robić z dzieckiem w ferie? Idź na łyżwy i sanki
- Lepienie bałwana w ferie
- Spacery i wycieczki. Odkryj w ferie swoje miasto
- Gry i zabawy w domu
- Wojna! Na śnieżki
- Pogłębiaj zainteresowania
Ferie zimowe determinuje pogoda. Najprościej rzecz ujmując od niej zależy w jaki sposób nasze dzieci spędzą czas wypoczynku i jak go zapamiętają. Zima kojarzy się przede wszystkim z nartami, łyżwami i sankami. Najłatwiej wysłać dziecko na zimowisko. Nie zawsze jest to jednak możliwe.
Co robić z dzieckiem w ferie w mieście? Po prostu bądź z nim
Najprostsze rozwiązania mają tę zaletę, że bywają też najlepsze. Jeżeli to możliwe, weź urlop i spędź choć połowę ferii zimowych razem z dzieckiem. Szkoła i praca zaburzają waszą relację, wspólne ferie mogą pomóc zacieśnić ją. Twoja obecność to punkt wyjścia.
Co robić z dzieckiem w ferie? Idź na łyżwy i sanki
Chyba w każdym większym mieście można skorzystać w zimie z lodowiska. Jazda na łyżwach to wspaniały sposób spędzenia wolnego czasu. Banalne, pomyślisz, zerkając na tytuł artykułu? Wręcz przeciwnie – ferie mogą być jedyną okazją w roku, by nauczyć dziecko jeździć na łyżwach.
W tym roku strażacy w całej Polsce wylewają lodowiska, aby zniechęcić dzieci do ślizgania się na zamarzniętych stawach i jeziorach. Warto dowiedzieć się, gdzie w waszej okolicy jest taka "strażacka" ślizgawka.
Jeszcze prostsza (i tańsza) może być wspólna zabawa na sankach. Jeżeli pogoda pozwoli wystarczy znaleźć nieduże wzniesienie i sprawić, by dziecko z wypiekami na twarzy opowiadało rówieśnikom po powrocie do szkoły o swoich wyczynach. Zwłaszcza, gdy będzie mogło się pochwalić, że wygrało w wyścigu na sankach z własnym rodzicem.
Lepienie bałwana w ferie
Jeżeli pogoda pozwoli musisz ulepić z dzieckiem bałwana. To wspaniała zabawa, wspólne tworzenie. Wbrew pozorom śniegowy gość nie musi być sztampową figurą stworzoną z trzech kul. Dajcie się ponieść wyobraźni, zbudujcie nietypowego bałwana.
Może być np. szturmowcem imperium z „Gwiezdnych Wojen” lub leśnym elfem w spiczastym kapeluszu. Śnieg to dobry materiał do zabawy. I pamiętajcie o nosku z marchewki. Nawet mistrz Joda się nie obrazi, jeżeli dostanie taki nos.
Spacery i wycieczki. Odkryj w ferie swoje miasto
Kolejny banał, myślisz? A kiedy ostatni raz zabrałaś dziecko na wycieczkę po mieście? Wspólne zakupy się nie liczą. I jak, dawno? Świetnie, zatem masz niebanalną okazję, by pokazać dziecku jego miejsce zamieszkania, zaprowadzić do ciekawego muzeum. A może zrobić wypad w teren? Wspólne wycieczki to forma rozrywki, odpoczynku i nauki.
Czytaj również: 10 miejsc w Polsce, które musisz pokazać dziecku - może już w te wakacje?
Łyżwy dla dziewczynki: jakie łyżwy wybrać dla dziecka?
Najlepsze gry planszowe - 21 fajnych gier planszowych nie tylko dla dzieci
Gry i zabawy w domu
Pogoda nie zawsze dopisuje. Nie musi jednak zepsuć ferii. Jeżeli za oknem leje, zamiast sypać, przenieśmy zabawę do domu. Co możemy robić? Bawić się razem z naszą pociechą. Układać klocki, czytać książki, grać w Scrabble czy Monopoly. Macie konsolę? Zagrajcie wspólnie. Dziecko najczęściej kojarzy cię w kontekście tej zabawy ze strażnikiem, który ogranicza mu dostęp do niej. Bardzo się ucieszy, gdy razem z nim chwycisz za pada.
Wojna! Na śnieżki
Znów wszystko zależy od pogody. Jeżeli dopisze, gdy już zbudujecie bałwana (lub przed) stoczcie z dziećmi wojnę na śnieżki. Gdy wasza rodzina jest liczna podzielcie się na drużyny. Możecie też zaprosić kolegów i koleżanki dziecka. Śniegowa batalia to idealny sposób na rozładowanie, a przy okazji szybki kurs sprytu i trening szybkości oraz refleksu.
Pogłębiaj zainteresowania
Dziecko uwielbia śpiewać? Świetnie radzi sobie na boisku? Jest szczęśliwe, gdy skleja modele samolotów lub buduje roboty z klocków Lego? A może jego pasją jest gra na keyboardzie? Ferie to wspaniała okazja, by pogłębić z dzieckiem jego zainteresowania.
Jesteś dobrym rodzicem, dlatego doskonale wiesz, co twój potomek lubi najbardziej. Doceń jego pasje, weź udział we wspólnej zabawie. Spraw, by syn czy córka poczuli, że to co robią jest wspaniałe i doceniane.