Dzieci dziś dojrzewają dużo szybciej niż kiedyś. 9- czy 10-letnie dziewczynki często wiedzą o seksie o wiele więcej niż w ich wieku wiedzieli rodzice. Szybciej też zaczynają zdobywać pierwsze doświadczenia seksualne, co potwierdza m.in. gra w "słoneczko", popularna wśród gimnazjalistów. Jak powinna przebiegać edukacja seksualna dzieci: czy taki przedmiot powinien się znaleźć w programie nauczania w szkole?
>> Jak wytłumaczyć dziecku skąd się biorą dzieci? >>
Edukacja seksualna: w szkole powinien być taki przedmiot?
Ze względu na przyspieszony rozwój seksualny dzieci, wiele osób uważa, że w szkołach powinny pojawić się stosowne lekcje na temat edukacji seksualnej - i to zanim dzieci wejdą w wiek, w którym mogą przeżywać pierwsze doświadczenia seksualne. Ich program powinien być dostosowany do wieku dzieci i rosnąć razem z nimi.
>> Kiedy zacząć rozmawiać z dzieckiem o seksie? >>
Niektórzy rodzice jednak uważają, że szkoła nie powinna wtrącać się do edukacji seksualnej uczniów. - Uważam, że wręcz powinna trzymać się jak najdalej od takich spraw, ponieważ są bardzo intymne - mówi Małgorzata Terlikowska, mama piątki dzieci. Według kobiety edukacja seksualna dzieci leży w gestii rodziców i to oni powinni je przystosować do wejścia w dorosłe życia. Warto pamiętać, że edukacja seksualna powinna wyprzedać zachowania seksualne. Dzieci należy uświadamiać zgodnie z ich poziomem rozwoju. Wielu rodziców nie potrafi rozmawiać o seksie. Obejrzyj wideo - czy wprowadzić lekcje na temat seksu w szkole.
Dzień Dobry TVN/x-news