Kiermasze świąteczne zamiast wigilii klasowych? „Rodzice nie chcą opłatka i katolickich kolęd”

2023-12-01 12:40

Z uwagi na to, że spada liczba uczniów uczęszczających na religię w szkołach, wigilie klasowe zaczęły powolny proces laicyzacji. Coraz więcej nauczycieli rezygnuje z łamania się opłatkiem czy śpiewania kolęd na rzecz świeckich akcentów. Ba, niektóre placówki rezygnują z wigilii w ogóle, zastępując je świątecznymi warsztatami, Dniem Piernika lub szkolnymi kiermaszami.

Kiermasze świąteczne zamiast wigilii klasowych? „Rodzice nie chcą opłatka i katolickich kolęd”

i

Autor: Getty images Kiermasze świąteczne zamiast wigilii klasowych? „Rodzice nie chcą opłatka i katolickich kolęd”

Coraz więcej uczniów rezygnuje z chodzenia na lekcje religii. To już stała tendencja w naszym kraju. O ile jeszcze kilka lat temu dotyczyła on głównie uczniów szkół ponadpodstawowych, teraz dosięga także tych najmłodszych. „Dane, którymi dysponujemy, pokazują jasno, że na religię chodzi coraz mniej uczniów szkół podstawowych. To zaskakujące, bo dotychczas nie obserwowaliśmy tak wyraźnego trendu w tej najmłodszej grupie wiekowej” – przyznała niedawno wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka w rozmowie z PAP. Odpływ uczniów z lekcji religii w tym mieście doskonale pokazują statystyki. W roku szkolnym 2020/2021 na religię uczęszczało 38 120 uczniów, w 2021/2022 – 36 085 słuchaczy, a w 2022/2023 już tylko 30 747. Podobna spadkowa sytuacja utrzymuje się w całym kraju.

DIY. Świąteczny wieniec – dekoracja na Boże Narodzenie w duchu zero waste. Zrób to sam krok po kroku

„W Święta lepiej skupić się na tym, co ludzi łączy, a nie dzieli”

Zmiany te powoli wypływają na obyczajowość w szkołach. W wielu z nich, gdzie odsetek uczniów nieuczęszczających na religię jest duży, rezygnuje się z religii klasowych. „W naszej szkole nie ma wigilii klasowych – tak zdecydowała Rada Rodziców. Zamiast tego tydzień przed świętami organizowany jest wielki kiermasz świąteczny, w którym uczestniczą wszystkie dzieci i rodzice. Każda klasa ma swoje stoisko, a dzieci wraz z rodzicami przygotowują asortyment do sprzedaży. Pieniądze, które zarobi klasa są jej własnością. Zazwyczaj klasa wykorzystuje je na opłacenie jakiejś wycieczki” – mówi w rozmowie z naszym serwisem pani Kasia, mama 7-letniego Stasia, 9-letniej Kasi.

Jak podkreśla nasza czytelniczka, inicjatywa ta bardzo jej się podoba, bo integruje wszystkich rodziców niezależnie od poglądów i wyznania. „Niektórzy rodzice nie chcą opłatka i katolickich kolęd – ja to rozumiem. W Święta lepiej skupić się na tym, co ludzi łączy, a nie dzieli. Byłam bardzo zaskoczona, tym jak w klasie mojej starszej córki rok temu rodzice mocno zaangażowali się w tę inicjatywę. Już w połowie listopada wymieniali się na komunikatorze klasowym pomysłami na to, co każdy z nich przygotuje na klasowe stoisko. Pierniczki, ozdoby choinkowe z filcu, papieru, stroiki świąteczne, wieńce, pierniczki – pomysłów było naprawdę mnóstwo” – mówi.

Kiermasz świąteczny zamiast wigilii klasowej? "Nie zamieniłabym już"

Nie tylko przygotowania do kiermaszu integrują rodziców i dzieci w klasie. Sam kiermasz jest także doskonałą okazją ku temu. W tym dniu szkoła jest otwarta dla całych rodzin, które przychodzą w całym składzie – również z młodszymi dziećmi, które mają okazję zobaczyć szkołę starszego rodzeństwa od środka.

„Rok temu była wspaniała atmosfera, świąteczna oprawa muzyczna, był Mikołaj, Elfy, przestawienie świąteczne z przesłaniem – występowała każda klasa z krótkim repertuarem. Klasa mojej córki zarobiła 1450 zł. Dzieciaki były bardzo dumne z samodzielnie zarobionych pieniędzy. Zachęcone sukcesem, w tym roku jeszcze bardziej ochoczo wzięły się do pracy w przygotowanie stoiska. Co ciekawe – biorą sprawy w swoje ręce i coraz mniej pracy zostaje dla nas, rodziców” – podkreśla.

„Wigilia klasowa zamiast naszego „tradycyjnego” kiermaszu? Nie zamieniłaby już” – kwituje na koniec.