Aktualnie, na kalendarz roku szkolnego składają się dni nauki oraz dni wolne od nauki. Wakacje, ferie zimowe, święta oznaczone tzw. czerwoną kartką w kalendarzu i tzw. dni dyrektorskie - to za mało, by zapewnić nauczycielom i uczniom czas na odpoczynek i regenerację sił.
Jesienne ferie: nauczyciele i uczniowie ich potrzebują?
Do Ministerstwa Edukacji Narodowej trafiają postulaty, które uzasadniają potrzebę tzw. jesiennych ferii. Najczęściej wszystko sprowadza się do tego, że czas od 1 września do pierwszej dłuższej przerwy w nauce, czyli ferii świątecznych (na okoliczność Bożego Narodzenia i Nowego Roku) - jest zbyt długi.
Zdaniem wszystkich, którzy opowiadają się za reorganizacją roku szkolnego poprzez wprowadzenie ferii jesiennych - znakomicie wpłynęłoby to na samopoczucie nauczycieli i uczniów. I jedni, i drudzy mają bowiem dotkliwie odczuwać skutki przemęczenia.
Osoby, które optują za taką zmianą, przekonują, że właśnie taki kalendarz roku szkolnego obowiązuje już w innych krajach Europy (takich jak np. Dania i Holandia).
Ile mają trwać jesienne ferie?
Jesienne ferie mają być dużo krótsze od tych świątecznych i zimowych. Aktualnie mówi się o tym, że miałyby trwać one 5 dni. Zgodnie z postulatami, które wpłynęły do MEN, jesienne ferie powinny mieć miejsce na przełomie października i listopada.
Za wprowadzeniem ferii jesiennych oprócz dobrostanu dzieci powinien przemawiać też komfort nauczycieli. Większość z nich czuje się bowiem przeciążona obowiązkami - biurokracją, godzinami lekcyjnymi oraz obowiązkami, które nie wchodzą w tzw. godziny tablicowe
- uważa Karolina Pol, szefowa Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol Szkolenia. Podkreśla ona, że już właśnie w listopadzie wielu nauczycieli skarży się jej, że czują się jakby przebiegli maraton.
Póki co Ministerstwo Edukacji Narodowej nie zajęło żadnego stanowiska w tej sprawie. Wiadomo jedynie o zapewnieniu, że resort przyjrzy się plusom i minusom takiego rozwiązania. Niewykluczone, że ministerstwo chce przekonać się, jak na pomysł jesiennych ferii zareagują rodzice uczniów. Nie od dziś wiadomo, że z punktu widzenia polityków, nastroje społeczne są bardzo ważne, zwłaszcza w roku wyborów prezydenckich.