Pierwsza połowa stycznia 2024 roku przywitała nas bardzo niskimi temperaturami, a w niektórych rejonach kraju temperatury spadły nawet do -20 stopni Celsjusza. Jest zimno i wiele wskazuje na to, że najbliższe tygodnie również będą mroźne. W takich warunkach jeszcze trudniej jest mobilizować dzieci rano do wyjścia z domu. Przedszkola i szkoły jednak funkcjonują normalnie, a ich ewentualne zamknięcia jasno przewidują przepisy.
Przy jakim mrozie zamykane są szkoły?
Bardzo niskie temperatury na zewnątrz mogą być wskazaniem do zamknięcia placówek edukacyjnych. Mówi o tym jasno rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach. Dyrektorzy szkół mogą podjąć decyzję o zawieszeniu zajęć lekcyjnych lub przeprowadzeniu lekcji zdalnych, jeśli "temperatura zewnętrzna mierzona o godz. 21 w dwóch kolejnych dniach poprzedzających zawieszenie wynosi -15°C lub jest niższa".
Od kilku dni w Polsce panują bardzo niskie temperatury, a w północno-wschodnich regionach kraju i na południu Polski słupki rtęci pokazały -25 stopni Celsjusza. Z powodu bardzo trudnych warunków pogodowych, silnego mrozu i dużego oblodzenia, w województwie pomorskim w dwóch szkołach w gminie Skarszewy zostały odwołane zajęcia. Pomorskie kuratorium oświaty przyznało, że spodziewa się, że takich szkół może być więcej.
Jaka temperatura powinna panować w szkole?
Przepisy określają także, jaka temperatura powinna panować w pomieszczeniach. W salach lekcyjnych nie może być mniej niż 18 stopni Celsjusza. Jeśli szkoła będzie miała problemy z ogrzewaniem, a w klasach będzie zimno, dyrekcja również może podjąć decyzję o zawieszeniu zajęć.
Czytaj: Nawet 900 zł dopłaty do ferii na dziecko. Jakie trzeba spełnić warunki?
