W trakcie roku szkolnego nie pojedziesz już z dzieckiem na wakacje?
Mimo że trwają wakacje, to wiele rodzin planuje wyjechać na urlop dopiero po rozpoczęciu roku szkolnego. Wszystko dlatego, że poza sezonem jest dużo taniej i mniej tłoczno. Taki wyjazd wiąże się jednak z tym, ze dziecko na tydzień bądź dwa opuszcza zajęcia i traci cenne lekcje. Nieobecność, jak gdyby nigdy nic, usprawiedliwiana jest przez rodziców. Jak się okazuje, podobne działania są niedopuszczalne w wielu europejskich krajach.
W wielu krajach mamy taką sytuację, ze jeżeli rodzic chce wyjechać z dzieckiem na wakacje w trakcie roku szkolnego, to mogą go nawet zatrzymać na lotnisku — powiedziała Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji.
Resort postanowił więc przyjrzeć się sprawie. Jak zaznaczają jego przedstawiciele: obecnie prowadzone są analizy, jak można rozwiązać daną sytuację, ponieważ wprowadzenie zakazu wyjazdów nie jest w tej chwili możliwe.
Przepisy prawa mówią jasno
W polskim prawie nie istnieje przepis jednoznacznie zakazujący rodzinnych wyjazdów w trakcie roku szkolnego. Uczeń podlega jednak obowiązkowi szkolnemu, z którego wynika, że nie może mieć więcej niż 50% nieusprawiedliwionych nieobecności w ciągu roku — w innym wypadku rodzice lub opiekunowie muszą się liczyć z upomnieniem, a nawet karami finansowymi.
Jednak rodzinny wyjazd zawsze jest usprawiedliwiany przez rodziców. Takie działania, jak twierdzi Katarzyna Lubnauer, są szkodliwe dla dziecka, które na dłuższy czas opuszcza szkołę, tracąc możliwość przerobienia wymaganego materiału.
Często mamy głosy ze strony nauczycieli i dyrektorów szkół, że rodzice traktują szkołę jako miejsce, gdzie dziecko może chodzić, ale nie musi. A obowiązek szkolny oznacza obowiązek szkolny — powiedziała wiceminister.
Większość rodziców przeciwna zakazowi
Jak wynika z sondażu, który IRBiS przeprowadził dla Radia Zet: większość rodziców, niezależnie od liczby posiadanych dzieci, jest przeciwna zakazowi wyjazdów w trakcie roku szkolnego. Takie stanowisko zajęło 77% rodziców posiadających jedno dziecko w wieku szkolnym, 73% rodziców z dwójką dzieci i aż 86% rodziców z trójką lub więcej dzieci.
Wprowadzenia zakazu nie chce większość, bo aż 65% kobiet, i niewielka większość mężczyzn - 56%.