Mama jednego z uczniów Prywatnego Liceum im. Królowej Jadwigi w Lublinie napisała w liście do TOK FM, jak wygląda w ich szkole wypisanie dziecka z religii. Dotyczy to sytuacji, gdy uczeń wcześniej deklarował uczestnictwo w lekcji religii, a teraz chce z niej zrezygnować.
Dyrektor szkoły Marek Krukowski w rozmowie z radiem wyjaśnia.
Zobacz także: Zmiana szkoły - czy to dobre rozwiązanie problemów? Jak zmienić szkołę?
Jak wypisać dziecko z religii?
Na początku roku szkolnego każdy rodzic otrzymuje do podpisania deklarację uczestniczenia bądź nieuczestniczenia dziecka w lekcji religii, etyce i wychowaniu do życia w rodzinie. W świetle przepisów szkoła powinna wymagać jednie oświadczenia woli, że dziecko będzie chodziło na lekcje, które obecnie są nieobowiązkowe.
Co więcej, uczeń, który obecnie uczęszcza na lekcje religii, może się z nich w każdej chwili wypisać. Wymaga to jedynie złożenia zmiany oświadczenia woli, informujące dyrektora szkoły. Bez żadnych tłumaczeń i wyjaśnień.
Tymczasem rodzice uczniów prywatnego liceum w Lublinie otrzymali rzekomo zupełnie inne informacje.
„Mamy się tłumaczyć”
Rodzice uczniów, którzy uczęszczają na lekcje religii, poinformowali radio, że chcąc wypisać dziecko z zajęć, muszą się tłumaczyć, dlaczego podjęli taką decyzję.
„Aby wypisać się z lekcji religii w tym roku, nie wystarcza sama deklaracja pisemna o nieuczęszczaniu na lekcje. Dorosły uczeń albo rodzic mają napisać jeszcze oświadczenie zawierające uzasadnienie wypisania się z zajęć, które należy złożyć do dyrektora. Oczywiste jest, że dla części młodzieży czy rodziców to sytuacja co najmniej niezręczna. Konieczność złożenia podpisanych imiennie oświadczeń ma zapewne działać trochę hamująco dla wypisania się z religii" - napisała do radia jedna z mam.
Dyrektor przyznał, że wprowadził pewną zasadę, ale podkreśla, że cała sytuacja to jedynie „błąd komunikacyjny”.
Dyrektor wyjaśnia
Dyrektor Prywatnego Liceum w Lublinie wyjaśnił, że wprowadził zasadę informowania w formie pisemnej o wypisaniu dziecka z lekcji religii. Nazwał to podaniem, co oburzyło część rodziców.
Zaznacza jednak, że podanie nie wymaga żadnego uzasadnienia.
- Nie wyobrażam sobie, abyśmy zbierali informację o tym, dlaczego ktoś rezygnuje z religii. Absolutnie dementuję, by były u nas takie zasady. Wystarczy napisać, że rodzic wypisuje dziecko z lekcji. I tyle - mówi dyrektor placówki Marek Krukowski.
Tłumaczy, że forma pisemna jest niezbędna do naniesienia zmian w dzienniku elektronicznym i wyłączenia dziecka z grupy uczestniczącej w tym czasie na lekcje. Chodzi także o zapewnienie opieki, gdyby zajęcia były w środku planu lekcji.
Źródło: tokfm.pl
Czytaj także: Jak wypisać dziecko z religii? Oświadczenie o rezygnacji z religii w szkole [WZÓR]