Być może za 2-3 tygodnie zapadnie decyzja odnośnie powrotu dzieci do szkoły. Tak zapowiedział w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Szef MEN powiedział w radiowej Jedynce, że nie znamy jeszcze daty powrotu uczniów do szkół, ani też wprowadzenia zajęć opiekuńczych dla najmłodszych klas.
Kiedy do szkoły?
"Dziś jeszcze nie wiem, czy uruchomimy szkoły w pełni. To będzie zależało głównie od opinii ministra zdrowia, a on tę opinię wyda na podstawie danych epidemicznych. Jeżeli sytuacja epidemiczna pozwoli, to będziemy chcieli chociaż na kilka tygodni uruchomić szkoły w tej tradycyjnej formule" – powiedział minister Piontkowski.
Zdaniem ministra rozważnych jest kilka wariantów, który zostanie wybrany, dowiemy się wkrótce, gdy ogłoszony zostaną kolejny etap znoszenia ograniczeń swpodowanych pandemią.
Co z letnimi obozami?
Piontkowski był również pytany o wakacje i organizowane w ich trakcie obozy oraz kolonie. Minister odpowiedział, że możliwość organizowania wyjazdów zbiorowych jest rozważana i trwają dyskusje nad wytycznymi, które by na to pozwoliły.
"Jeżeli uda nam się wypracować jakieś wspólne stanowisko, będziemy wtedy rozmawiali z ministrem zdrowia i być może uda się w jakiejś formule takie obozy czy kolonie zorganizować. Ale w tej chwili jeszcze nie jestem pewny, czy będzie to możliwe. Będziemy próbowali rozmawiać na ten temat. Może w ograniczonej formie jednak gdzieś kolonie czy obozy harcerskie uda się zorganizować." - cytuje ministra PAP.
