Spis treści
- Zwolnienie z wychowania fizycznego: brak zwolnień całorocznych
- Zwolnienie z wychowania fizycznego: dlaczego dzieci nie chcą uczestniczyć w zajęciach?
Polscy uczniowie nie chcą brać udziału w lekcjach wf-u, za to ich pragnieniem jest otrzymanie zwolnienia z wychowania fizycznego. Im wyższa klasa, tym z ich zapałem do ćwiczeń gorzej. W roku szkolnym 2012/2013 Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła w wybranych szkołach, przez tydzień, badanie pod kątem tego, jak wyglądają w nich zajęcia z wychowania fizycznego i jaka jest na nich uczniowska aktywność. Okazało się, że w ostatnich klasach szkół podstawowych - IV-VI - w zajęciach nie uczestniczy 15 procent uczniów, w gimnazjum ta liczba wzrasta już do 23 procent, a najgorzej jest w szkołach ponadgimnazjalnych - w wf-ie nie uczestniczy aż 30 procent uczniów. Postanowiono więc poradzić sobie z problemem zwolnień z wychowania fizycznego, dlatego już od 1 września 2015 roku zmianie ulega organizacja tych zajęć.
>>Przeczytaj o wszystkich zmianach wprowadzonych w szkolnictwie od 1 września 2015 roku!>>
Zwolnienie z wychowania fizycznego: brak zwolnień całorocznych
Zmiany w roku szkolnym 2015/2016 zostaną wprowadzone na mocy Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dn. 10 czerwca 2015 roku. Jak mówi treść rozporządzenia, dyrektor szkoły może zwolnić ucznia z wykonywania tylko niektórych ćwiczeń i na określony przez lekarza czas. Dziecko nie otrzymuje więc zwolnienia z wychowania fizycznego, a jednynie z konkretnych zadań. Na czym w praktyce te zmiany polegają? Np. dziecko, które złamało rękę dostanie od lekarza zwolnienie ze skakania przez kozła, robienia przewrotów czy z zajęć na basenie, ale będzie mogło biegać czy grać w piłkę nożną. Warto pamiętać, że od roku szkolnego 2015/2016 zwolnienie z wychowania fizycznego będzie mógł wystawić tylko lekarz, koniec ze zwolnieniami napisanymi przez rodziców. Nauczyciel ma obowiązek odpowiednio zinterpretować zwolnienie z wychowania fizycznego i ustalić na jego podstawie, które ćwiczenia dziecko może, a których nie powinno wykonywać. Jeśli będzie miał z tym problem, powinien skonsultować się z lekarzem. Oczywiście w wyjątkowych przypadkach, kiedy uczestnictwo dziecka w zajęciach wf-u będzie całkowicie uniemożliwiał jego stan zdrowia, uczeń takie całoroczne zwolnienie otrzyma.
>>Dowiedz się również, na czym polega gamifikacja - nowa metoda nauczania!>>
Zwolnienie z wychowania fizycznego: dlaczego dzieci nie chcą uczestniczyć w zajęciach?
Badania fundacji Medicover, przywoływane przez "Dziennik Wschodni", biją na alaram. Aż 82 procent polskich uczniów ma nieprawidłową postawę ciała, 18 procent dzieci cierpi na podwyższone ciśnienie tętnicze, a co piąte z nich jest otyłe. Co więcej, 70 procent gimnazjalistów ma słabą, bardzo słabą lub dostateczną wydolność organizmu. Głównymi winowajcami są: długie godziny spędzone przed komputerem, niezdrowa żywność tak lubiana przez młodzież i najmłodszych oraz brak ruchu, którego jednym z elementów jest posiadanie zwolnienia z wf-u.
Dzieci nie chcą ćwiczyć w szkole, ale czy ich brak zaangażowania wynika wyłącznie z braku chęci? Nie są co do tego przekonani lekarze z Wielkopolski, zrzeszeni w PPOZ. Skierowali oni do minister edukacji list, w którym apelują o przyjrzenie się temu, co tak naprawdę jest przyczyną tak chętnego sięgania dzieci po zwolnienie z wychowania fizycznego. Według nich nie zawsze jest to młodzieńcze lenistwo. W gabinetach słyszą bowiem, że ocena z wf-u jest wliczana do średniej, a że nie każde dziecko jest urodzonym sportowcem, niektórym popsułaby świadectwo. Co więcej, uczniowie i ich rodzice skarżą się również na wymagania nauczycieli, które często wykraczają poza możliwości dziecka, które nie najlepiej sobie z ćwiczeniami radzi.
W związku z tym również zostały wprowadzone zmiany. Od roku szkolnego 2015/2016 nauczyciel, wystawiając ocenę z wychowania fizycznego, ale również plastyki, techniki i muzyki, ma wziąć pod uwagę nie tylko efekt - poprawność wykonywanych ćwiczeń, piękno rysunku czy zaśpiewanie utworu bez fałszywej nuty - ale również zaangażowanie ucznia w naukę oraz uczestnictwo w zajęciach pozalekcyjnych związanych z tymi dziedzinami. Celem jest sprawienie, by nawet mniej uzdolnione w kierunkach sportowo-plastyczno-muzycznych dzieci miały szansę, dzięki zaangażowaniu, otrzymać lepszą ocenę z zajęć. I uniknąć chęci posiadania zwolnienia z wychowania fizycznego.
