Matematyka była dla ciebie koszmarem? To nie znaczy, że twoje dziecko też nie będzie jej lubić. Zdolności matematyczne dziecka można i warto wspierać. Nie warto czekać, aż dziecko pójdzie do szkoły, by wprowadzić je w arkana liczb, rachunków i zadań matematycznych. Im wcześniej zaczniesz, tym większa szansa na sukces. Dzięki temu matematyka nie będzie dla dziecka szkolną zmorą.
Sprawdź, jak rozwijać zdolności matematyczne dziecka. Sukcesywnie i skutecznie.
Spis treści
- Matematyka dla niemowlaka
- Matematyka dla roczniaka
- Matematyka dla dwulatka
- Matematyka dla przedszkolaka
Matematyka dla niemowlaka
- Niemowlaka wprowadź w świat kształtów. Wytnij z kartonu figury geometryczne i buduj z nich różne przedmioty (z dwóch trójkątów - kwadrat, z kwadratu i trójkąta - domek itp.); Pomocne będą też np. sortery dla niemowląt.
- Podczas masażu stópek i dłoni niemowlaka - odliczaj paluszki do dziesięciu, pokazuj, że tyle samo jest u obu rączek i u rączek oraz stóp. Warto śpiewać piosenkę "Bawimy, bawimy się wszyscy paluszkami..." oraz rymowankę "Sroczka i wronka".
Zobacz też: Jak nauczyć dziecko liczyć - przegląd metod
Matematyka dla roczniaka
- Nadal wprowadzaj dziecko w świat kształtów i zachęcaj do pokazywania np. w domu wszystkich kwadratów (zdjęcia, książki, okna).
- Ucz dobrej orientacji w przestrzeni, trenując określanie, co leży "pod", "nad", "obok". Zachęcaj np. do położenia misia pod łóżkiem, lalki na łóżku, zaś klocka w środku miseczki.
- Zachęcaj do wskazywania przeciwieństw, np. kto jest wyższy - mama czy tata, co jest ciepłe - zupa czy woda z butelki.
- Proś o ustawianie zabawek w szeregu, a gdy to opanuje - od najmniejszej do największej.
Dowiedz się: Dyskalkulia - objawy i diagnoza. Ćwiczenia dla dzieci z dyskalkulią
Matematyka dla dwulatka
- Naucz go liczyć do dziesięciu. Nie musisz wymagać od niego powtarzania za sobą, wystarczy, że będziesz podczas codziennych czynności liczyła, np. pierożki wykładane na półmisek, stopnie schodów, samochody stojące przy ulicy. Możesz też bawić się z nim w wyliczanki, polegające na wskazywaniu palcem po kolei osób lub przedmiotów, np. "Entliczek-Pentliczek" lub "Ene due like" - to "dotykanie" przyda się wkrótce podczas liczenia.
- Zachęcaj do grupowania zabawek, np. według koloru (do pudełka wszystkie żółte auta, klocki, misie), wielkości (na dolnej półce małe książki, a górnej - duże), kształtu (do jednej szuflady tylko kredki, do drugiej - kartki, do trzeciej - zeszyty i książki).
Matematyka dla przedszkolaka
- Gdy opanował już liczenie do 10, ucz go dalej - do 20, 30 itp. oraz liczenia dziesiątkami - dla ułatwienia, możecie te liczby śpiewać do wybranej melodii. Waszą "piosenkę" powtarzajcie podczas zabawy, spaceru, jazdy samochodem;
- Pokazuj, jak wyglądają cyfry. Zachęcaj dziecko, by odczytywało cyfry na rejestracjach samochodowych, wyszukiwało konkretnej cyfry na cenach produktów. Jeśli dziecko jest już gotowe do nauki pisania, ucz je zapisywania cyfr.
- Bawcie się zegarem z cyferblatem. Nie chodzi tu o naukę odczytywania czasu, ale wskazywanie cyfr, pokazanie, jak wskazówki zataczają koło i upływa czas.
- Wykonujcie proste zadania matematyczne na przedmiotach, np. postaw kilka samochodów i poproś, by dziecko je policzyło, a następnie dojedz do nich kolejnymi - niech dziecko je również policzy, a potem zliczy wszystkie. Te pierwsze rachunki powinny być na niskich liczbach, by malec się nie zniechęcił.
- Zachęcaj do samodzielnego odliczania, np. zaproponuj, by: trzy razy podrzucił piłkę, zrobił dwa kroki do przodu, a następnie odwrócił się do tyłu i raz podskoczył. Powiedz, jakie jest zadanie i poproś, by malec je powtórzył, ale gdy będzie się gubiło podczas jego wykonywania, podpowiadaj mu.
- Trenujcie, gdzie jest lewa, a gdzie prawa strona. Dziecko może na początku mieć wstążeczkę na prawej ręce, dzięki czemu łatwiej będzie mu się zorientować, gdy np. powiesz, skręcamy w praco, weź miskę stojącą po lewej stronie.
Dowiedz się: Jak uczyć niemowlę angielskiego. Czy to ma sens?
UWAGA! Powyższe zadania nie są ściśle przypisane do konkretnego wieku. Zdarza się, że już 1,5-roczniak mówi i pięknie liczy do 20, a trzylatek dopiero zaczyna nazywać kształty i bawić się w przeciwieństwa. Ważne, by matematyka płynnie przenikała się z zabawą, a nie była nudną lekcją, na której dziecko musi uważać i z której później będzie zdawało sprawdzian przed rodzicami.
www.dlarodzinki.pl