Uroczy 11-latek w tzw. przesłuchaniach w ciemno zauroczył wszystkich jurorów zasiadających w fotelach belgijskiego programu „The Voice Kids”. Max Atzmon rewelacyjnie zaśpiewał utwór Lady Gagi i Bradley'a Coopera "Shallow". Już od pierwszych wersów piosenki słychać, że chłopak wie, po co zgłosił się do tego telewizyjnego show.
Fenomenalny 11-latek zachwycił jurorów "The Voice Kids”
Jego barwa głosu jest niezwykle kojąca, doskonale pasuje do wybranego przez niego utworu. Niesamowite wykonanie sprawia, że wszyscy jurorzy kolejno po sobie naciskają na czerwony przycisk i odwracają swoje fotele w kierunku sceny, na której śpiewa Max. Szaleje też publiczność. Szczególnie rówieśnicy chłopca patrzą na niego z niedowierzaniem i ogromnym zachwytem. Sam zaś występ momentami przyprawia o ciarki na skórze, dlatego polecamy każdemu, by go zobaczył lub odsłuchał.
Choć Max nie wygrał całej edycji programu, to i tak odniósł wielki sukces dostając się do jego finału. Zyskał też rzeszę fanów i stał się rozpoznawalny. Wiele osób wróży mu sceniczną karierę. Tego samego zdania są internauci, którzy prześcigają się z komplementami pod jego adresem.
„Śpiewa bardzo bardzo dobrze. Kocham”.
„Wyjątkowe. Gratulacje”.
„Piękny głos. Wspaniała przyszłość”.
„Geniusz” – pisali.
