Całkiem niedawno pisałyśmy o aferze wokół zdjęcia Żebrowskiej karmiącej podczas siedzenia na toalecie. Kilka dni temu, z okazji Dnia Mężczyzn, znana mama wrzuciła kolejne kontrowersyjne zdjęcie. Tym razem pokazała swojego nagiego męża, życząc panom "Równości!". Aktor miał na fotografii sutki zasłonięte emotikonkami kwiatków, a oprócz tego "ubrany" był jedynie w palec żony, zasłaniający intymne miejsca.
Wnikliwi fani dopatrzyli się widoku jego nagich pośladków odbijających się w lustrze. Jeszcze inni dostrzegli na udzie aktora "cień penisa". I się zaczęło... Pewna fanka zarzuciła Żebrowskiej, że ma czworo dzieci, a myśli tylko o seksie. Całą burzę na swój sposób skomentował też aktor. Jego zdjęcie rozbiło bank.
Zobacz też: Fanki o Żebrowskiej karmiącej piersią: zwymiotować można. Odpowiedziała jeszcze "gorszym" zdjęciem
Dowiedz się: Żebrowska zdradza, dlaczego nie ochrzci młodszych dzieci. "Wręcz się go wstydzimy"
Za to zdjęcie na Żebrowską wylał się niemały hejt. Wczoraj najwyraźniej przebrała się miarka i żona znanego aktora wrzuciła na Instagram zdjęcie z jednej ze swoich sesji, na którym akurat trzymała gazetę.
"Ja przeglądająca ogłoszenia, w poszukiwaniu kobiety autentycznie odpowiedniej dla mojego Męża, która będzie godnie pełniła funkcję Jego żony, nie niszcząc przy tym doszczętnie Jego dorobku artystycznego ani dobrego imienia - a przede wszystkim, nigdy nie myślącej o seksie z Nim" - podpisała kąśliwie fotkę. W drugim slajdzie pokazała zaś wiadomość, do której się odnosi.
Pewna internautka w długim wywodzie napisała jej między innymi, że Żebrowska "nie zasługuje na takiego męża", skrytykowała też fakt posiadania czwórki dzieci i "samego seksu w głowie". Koniec wiadomości był jeszcze mocniejszy:
Niedobrze mi się robi jak przypomnę sobie inne Pani pseudoironiczne, prostackie lub bardzo wulgarne żarty
- zakończyła ostro hejterka.
Niedługo po tym poście Oli Żebrowskiej na profilu aktora także pojawiło się zdjęcie. Można je potraktować jako krótki komentarz do afery o "prostackich żartach". Żebrowski stoi na nim tyłem, z wystającą spod marynarki pieluchą, w którą wsadzony jest plastikowy pistolet. Zdjęcie podpisano krótko:
Na wszelki wypadek 🔫#prokreatorgeneralny
Wielu internautów przepada za Żebrowskimi i ich humorem.
- Panie Michale! Pan nie ma wstydu, nie wiem czy zasługuje Pan na taką żonę! Niszczy Pan jej wizerunek, pokazując się w gaciach z giwerą - skomentowała żartobliwie pewna internautka.
- Żona warta męża i mąż wart żony - dodał ktoś inny, załączając rozbawione emotki.
Wśród internautów pojawiają się też negatywne opinie:
- Wstawiając zdjęcie prawie gołego męża z cieniem jego członka na nodze to raczej trzeba się liczyć z tym, że nie każdemu to się spodoba i w sumie rozumiem po części tą kobietę, bo rzeczywiście trochę Twój mąż traci w tym momencie na powadze z racji na swój zawód i dorobek zawodowy, ale z drugiej strony jeżeli chcecie taki wizerunek promować to wasza sprawa. Powiem tak, zawsze staram się być obiektywna i rozumieć obie strony - skomentowała Instagramerka pod postem Żebrowskiej.
Co sądzicie o tej "aferze"?