Jakiś czas temu, 36-letnia żona znanego muzyka wystąpiła w podcaście Onetu - "Tak mamy", w którym znane matki opowiadają o swoich doświadczeniach rodzinnych. Tak się złożyło, że Agata Rubik pojawiła się w jednym z odcinków, nagrywanych w okolicach Dnia Babci i Dziadka.
Nie obydło się więc bez poruszenia tego tematu, zwałaszcza, że Rubik nie tylko sama wcześnie, bo w wieku 23 lat została mamą, ale też uczyniła swoich rodziców młodymi dziadkami. Jakiś czas temu na swój Instagram wrzuciła zdjęcie z czasów, gdy jej pierwsza córka była niemowlęciem. Na fotografii jest też jej mama. Fani oszaleli na jej punkcie:
- Pani Agato ma pani super geny … wygląda pani jak siostra a babcia na mamę Helenki - komentowali internauci.
Na innych kadrach z życia rodzinnego Rubików widać, że mama Agaty i babcia dziewczynek jest bardzo obecna w ich życiu. Rubik nie ma jednak do tego tematu typowego podejścia.
Przeczytaj też: Kochamy ich, ale potrafią być nieznośni - 20 toksycznych tekstów Babć i Dziadków
Przeczytaj: Dziadkowie mają "ulubionego" wnuka? Podpowiadamy, jak rozmawiać z nimi o faworyzowaniu dzieci
Przy okazji rozmowy o wielopokoleniowości rodziny, Rubik wyznała w trakcie wywiadu, co sądzi o zmuszaniu dzieci do utrzymywania kontaktów z dziadkami.
- Znam kilka takich przypadków wśród babć i dziadków, że oni mają za złe, że dzieci do nich na przykład nie dzwonią. A ja się tak zastanawiam - "słuchaj, co ty zrobiłaś, żeby to dziecko chciało utrzymywać z tobą kontakt?". Nie jestem za tym, żeby to matka pilnowała dziecko, żeby zadzwoniło do swojej babci. Ono, w momencie, kiedy ma dobry kontakt z babcią, dobrą relację, to zadzwoni samo - komentowała w wywiadzie.
A wy, animujecie relacje dzieci z dziadkami, czy dajecie im rozwijać się po swojemu?