Agnieszka Włodarczyk przyznaje: "Jestem nadopiekuńczą matką". Poszło o powierzenie syna opiekunce

2022-04-14 10:27

Agnieszka Włodarczyk nie ukrywa, że odkąd została mamą, cały jej świat kręci się wokół syna. Na swoim instagramowym profilu podzieliła się jednak refleksją, że nie tak wyobrażała sobie macierzyństwo, gdy była w ciąży. Myślała, że łatwo jej będzie powierzyć Milana pod opiekę opiekunki i mieć więcej czasu dla siebie. Teraz przyznaje, że to dla niej “trudny temat”.

Agnieszka Włodarczyk

i

Autor: Instagram/@agnieszkawlodarczykofficial Agnieszka Włodarczyk

Agnieszka Włodarczyk opublikowała na Instagramie swoje zdjęcie z kawiarni, na którym siedzi przy stoliku i pije kawę, a bok niej w wózku śpi mały Milan. Nawiązała przy nim do tego, że nie tak wyobrażała siebie w roli matki, kiedy była w ciąży. Swój wpis zaczyna:

“Kiedy byłam w ciąży inaczej wyobrażałam sobie macierzyństwo, a raczej inaczej wyobrażałam sobie siebie w tym wszystkim. Byłam pewna, że Milan będzie miał opiekunkę, a ja będę mogła w miarę normalnie żyć, tak żeby i do kina pójść i na zakupy no i sprawa równie ważna- mieć czas dla partnera. Tak, to mega ważne, żeby dbać o związek.”

Przeczytaj także: Zborowska zachęca do doceniania ciała po ciąży. Jedną z "fanek" poniosło

Kamila Kamińska o swoim macierzyństwie: Karmienie piersią to dar

Agnieszka Włodarczyk przyznaje, że jest nadopiekuńczą matką

Rzeczywistość jednak okazała się całkowicie odmienna od wyobrażeń. Aktorka przyznaje:

“Nikt, a w szczególności ja, nie przypuszczał, że będę nadopiekuńczą matką, która wszędzie widzi zagrożenia no i ofkors jedyną osobą na świecie, która potrafi dobrze zająć się dzieckiem.”

Dalej przyznaje jednak, że taka pomoc w wielu sytuacjach jest bardzo potrzebna. Ma jednak problem z powierzeniem Milana pieczy opiekunki.

“Jedno jest pewne, czasami jest potrzebna pomoc. Trudny temat, no bo jak znaleźć osobę, której powierzysz życie i zdrowie swojego dziecka?” - pyta w poście.

Przeczytaj: Ewa Farna pokazuje, jak wygląda codzienność z dwójką małych dzieci. “Sukcesem jest jak umyję włosy”

Fanki: Bo my Mamy już tak mamy, że nikomu nie pozwalamy”

Swój post kończy pytaniem do fanek: “Jakie macie doświadczenia z opiekunkami?”. Fanki odpowiedziały nie tylko radami, ale posypało się także wiele komentarzy ze słowami zrozumienia. Wiele obserwatorek przyznało, że też tak mają:

“Mam tak samo. Swojego dziecka do żłobka w życiu bym nie oddała. Z żadną nianią też nie potrafię zostawić. Matka wariatka. Doskonale Panią rozumiem.”

“Bo my Mamy już tak mamy, że nikomu nie pozwalamy.”

“Jakbyś mówiła o mnie. Płakałam, jak musiały iść do szkoły. A słysząc opiekunka, od razu miałam najgorsze horrory w głowie”.

“Jestem mamą po raz czwarty, moje myślenie jest wciąż takie samo, jak Twoje.”

Przeczytaj także: Jak przeprowadzić rozmowę z opiekunką? O co pytać przed jej zatrudnieniem? 10 porad