Ksiądz Sebastian Picur jest wyjątkowo znany wśród młodego pokolenia. Dzięki profilowi na TikToku, gdzie tłumaczy wszelkie kwestie związane z wiarą, moralnością i religią ma wielu fanów, którzy zaglądają na jego profil, szukając odpowiedzi na konkretne tematy.
Nic więc dziwnego, że ksiądz-tiktoker postanowił rozwiać wątpliwości co do zasadności dawania bardzo drogich prezentów komunijnych. Pretekstem do tych rozważań stały się liczne artykuły o hucznym przyjęciu komunijnym Juniora Rutkowskiego, na którym dostał od rodziców BMW warte 200 tys. złotych.
Zobacz: Goście pytają, co kupić dziecku na komunię? Zanim odpowiesz, pomyśl o podatku
Huczne przyjęcie komunijne u Rutkowskich
Na przyjęciu komunijnym syna pary detektywów, które połączone było z ich weselem, pojawiło się 150 gości, były też atrakcje takie jak fotobudka czy zabawa z DJem. Nic dziwnego, skoro impreza była łączona z przyjęciem "młodej pary" tuż po zawarciu sakramentalnego małżeństwa. Medialnym szokiem okazał się jednak prezent, jaki z okazji komunii Junior otrzymał od rodziców. Było to specjalne BMW "do driftów". Media plotkarskie wyliczyły, że auto warte jest około 200 tys. złotych.
Rutkowscy nie poprzestali jednak na własnym prezencie, jak mówili oficjalnie, nie wyznaczają swoim gościom granicy prezentów, jakie mogą dać Juniorowi. Ani tej finansowej, ani żadnej innej.
– Nie zakazujemy naszym gościom kupowania konkretnych prezentów. Jeśli będą chcieli mu kupić np. samolot odrzutowy lub łódź podwodną, to nasz syn go dostanie – skomentowała w jednym z wywiadów Maja Rutkowska.
Ksiądz Picur o drogich prezentach komunijnych
Tłumaczący kwestie religijne, dotyczące moralności i wiary ksiądz z TikToka nie omieszkał skomentować całego zamieszania, jak często robi to na swoim profilu. Choć mówi wprost, że obdarowywanie tak dużymi prezentami komunijnymi nie jest grzechem, to jednak może nieść za sobą przykre konsekwencje, zwłaszcza jeśli jest się osobą religijną.
- Wielu rodziców stać na bardzo drogie prezenty dla swoich dzieci i nie ma w tym nic złego. Pamiętajmy jednak, że różne uroczystości rodzinne mają różny charakter i klimat, a komunia święta jest wydarzeniem o charakterze religijnym i duchowym, związanym z wiarą. Niekiedy bardzo drogie prezenty mogą być przeszkodą dla dzieci, aby pierwszą komunię świętą przeżyły przede wszystkim w klimacie duchowym - mówił w swojej rolce.
Ksiądz wyraźne zaznaczył też, że możliwość dawania dziecku bardzo drogich prezentów nie jest niczym złym, ale lepiej zostawić to na inne okazje niż komunia, która ma być przede wszystkim przeżyciem duchowym. A co wy o tym myślicie? Dajcie znać w komentarzach na naszym Facebooku!