Chrissy Teigen to znana amerykańska modelka i osobowość telewizyjna. Ze swoim mężem Johnem Legendem – znanym muzykiem, poznała się w 2006 roku na planie jego teledysku do piosenki „Stereo”. Oboje szybko wpadli sobie w oko i stworzyli trwały związek, który w 2013 roku zwieńczony został przysięgą małżeńską. W 2016 roku na świat przyszło ich pierwsze dziecko – córeczka Luna, a dwa lata później synek Miles. W 2020 roku para spodziewała się trzeciego dziecka, niestety musiała się zmierzyć z ogromną stratą.
Modelka umieściła w tamtym czasie poruszający wpis.
„Jesteśmy w szoku i odczuwamy ból, o którym wcześniej tylko słyszeliśmy, to rodzaj bólu, jakiego wcześniej nie czuliśmy. Nie byliśmy w stanie zatrzymać krwawienia i podać dziecku potrzebnych mu płynów, pomimo wielu worków z transfuzją krwi” – napisała w bólu.
Małżonkowie ogromnie przeżyli przedwczesny poród i śmierć synka.
Przeczytaj: „Nigdy później aż tyle nie płakałam” – 6 trudnych historii poronień naszych czytelniczek
„Radość ponownie zagościła w naszych sercach”
Teraz ponownie w ich życiu zaświeciło słońce. Kilkanaście godzin temu Chrissy opublikowała nowy wpis na Instagramie, w którym przekazała radosną nowinę o tym, że ponownie jest w ciąży. Do posta dołączyła fotki, na których pozuje z wyraźnie zaokrąglonym już brzuszkiem. Jak przyznaje jednak modelka droga, do tego aby ponownie zajść w ciąże była długa i okupiona dużym poświęceniem. Chrissy musiała przyjmować wiele zastrzyków, by w końcu się udało.
- Ostatnie parę lat były mieszanką różnych emocji, ale radość ponownie zagościła w naszym domu i naszych serca. Miliard zastrzyków później (ostatnio w nogę, jak widać na zdjęciu) nasze kolejne dziecko jest w drodze – napisała.
Jak wyjaśnia w dalszej części swojego posta, długo nosiła się z ogłoszeniem wiadomości o ciąży, gdyż paraliżował ją strach.
- Po każdej wizycie u lekarza mówiłam sobie: „Ok, jeśli jest zdrowe, napiszę o tym”, ale później stwierdzałam, że nadal bardzo się boję, nawet wtedy gdy słyszałam bicie serca maluszka. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek wyjdę z wizyty u lekarza z większą ekscytacją niż nerwami, ale jak dotąd wszystko idzie perfekcyjnie i pięknie, jestem pełna nadziei, czuję się fantastycznie. Bardzo trudno było to utrzymać w tajemnicy tak długi czas – wyznała na koniec.
Pod postem momentalnie polała się fala gratulacji i życzeń zdrowia dla mamy i maluszka. My również dołączamy się do życzeń i trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.
Kim są tęczowe dzieci?
Tęczowymi dziećmi nazywane są maluszki, które przychodzą na świat po wcześniejszej stracie rodzeństwa – w wyniku poronienia lub martwego porodu. Strata dziecka jest dla rodziców ogromną tragedią. Takie doświadczenia na zawsze pozostawiają w sercu ból i strach przed kolejną stratą. Jednak gdy w końcu rodzi się kolejne dziecko, w sercach rodziców rodzi się ogromna radość i nadzieja na to, że może być dobrze. Takie dziecko jest niczym tęcza po burzy.
Przeczytaj także: Tęczowe dzieci - dlaczego dzieci urodzone po poronieniu są tak nazywane?