O tym, że wkrótce zostaną rodzicami, Marcelina Zawadzka i Max Gloeckner poinformowali dokładnie w Dzień Matki.
Niebawem moje drogie, kochane mamy dołączę do Waszego grona - mam
- napisała na Instagramie.
Ogromna wdzięczność, wypełnia mnie po krańce możliwości, za to że Bóg pozwolił mi zaznać prawdziwej, czystej, pewnej i wzajemnej miłości, dzięki której powstał jego owoc
- dodała.
Instagram stał się jej ciążowym pamiętnikiem, wpisy dokumentowały różne ważne momenty. To tu znana mama m.in. zdradziła płeć dziecka (spodziewają się synka), ale i wyznała, że bała się zajść w ciążę. W mediach społecznościowych mogłyśmy podglądać także, jak wije gniazdo, czy jak rozprawia się w ciążowymi mitami.
Na jej profilu nie brakuje też zabawnych rolek - to chyba sposób na to, aby te ostatnie chwile ciąży aż tak się nie dłużyły. Mamy doskonale wiedzą, że ten czas tuż przed porodem zdaje się ciągnąć w nieskończoność. Niedawno na profilu modelki podglądałyśmy, jak jej narzeczony radzi sobie z ciążowymi kilogramami, teraz Marcelina Zawadzka opublikowała nową rolkę, na której porównuje się do zwierząt.
Marcelina Zawadzka niczym pingwin czy foka?
Marcelina Zawadzka już wielokrornie pokazała, że ma poczucie humoru i z dystansem podchodzi do siebie. Na niedzielnym instastory pokazała, jak wspólnie z narzeczonym wypełniają sobie czas oczekiwania na dziecko (to tańce do „Billie Jean” Michaela Jacksona), a jej „niedzielny dzień dobrej zabawy” to także nowa rolka. Modelka w zabawny sposób pokazała, jak wygląda jej miłość do natury. Jest tak wielka, że prezenterka swoim zachowaniem upodabnia się do zwierząt.
Ja i moja miłość do natury... Nie macie wrażenia, że to idzie nieco za daleko?
- czytamy na profilu @marcelina_zawadzka.
Jaką mamą jest Marcelina Zawadzka? Od lat jest tą kocią, ale przed nią jeszcze jedna „zwierzęca” rola.
Nooo to czekajcie, aż wyjdzie że mnie matka lwica
- napisała w opisie rolki.
Chyba każdą z nas tzw. kaczy chód upodabniał nie tylko do drobiu, ale i do pingwinów. A dłużąca się ciąża sprawiała, że czułyśmy się niczym słonice, które na narodziny dziecka muszą czekać prawie dwa lata.
Do którego zwierzęcia tobie było najbliżej?
Zobacz także: Ciążowe sesje zdjęciowe gwiazd. Subtelne i z pazurem