Social media zalały ostatnio rolki pt. „odpoczynek na wakacjach z dziećmi mama vs tata”. Z większości z nich wypływa jeden morał – tatusiowie potrafią się ustawić. Takiej rzeczywistości nie akceptuje i nie chce pozostawić Lili Antoniak, instagramowa influencerka i gwiazda programu Gogglebox, która prywatnie jest szczęśliwą mamą dwóch córeczek – półtorarocznej Mii oraz 6-letniej Aleny. Przy okazji własnych wakacji zwróciła się do wszystkich mam z ważnym przesłaniem.
Lili Antoniak zachęca mamy na wakacjach do odpoczynku
„Rozwiejmy dzisiaj wszystkie wątpliwości: matka na wakajkach bez dzieci może wypoczywać czy takie rarytasy może mieć tylko Stary? Nie zrozumiem chyba nigdy, czemu to właśnie kobiety najbardziej dowalają sobie w tym temacie. Jak rodzi się dziecko i „świeżo upieczony” tatuś spotyka kumpla w sklepie, to kumpel nie pyta „OESU PITEREK GDZIE TY MASZ DZIECKO?”. Matka to osobny byt, matka to też kobieta, która ma prawo do odpoczynku, do pasji, do swojej kobiecości. Tymczasem koniec pisania, lecę na basen” – napisała.
Pod jej wpisem od razu zaroiło się od słów podziękowania od fanek, które niestety potwierdzały swoją smutną matczyną rzeczywistość i podkreślały konieczność zmian.
„Oby coraz więcej kobiet pokazywało, jak odpoczywa bez dzieci! Promuj ten trend, a ja będę z przyjemnością brać przykład”.
„Ojciec bez pytania idzie do garażu grzebać przy aucie, matka zawsze pyta, kochanie zostaniesz z dziećmi chce iść do kosmetyczki?” - podkreślały.
Razem na wakacjach, ale jakby osobno
Z dużą dozą uśmiechu (jak zawsze zresztą) podeszli do poruszanego przez Lili Antoniak tematu twórcy profilu @tyleonas. Nagrali zabawną rolkę, w której pokazują typowe małżeństwo na wakacjach z dziećmi. Rolka zatytułowano: „Kiedy jesteście razem na wakacjach, ale on jest jakby osobno”. Widać na niej matkę, która idzie dużo w tyle za mężem, bo dostosowuje swoje tempo spaceru do dzieci. Tata zaś nic sobie z tego nie robi, że rodzina nie nadąża za nim, idzie w swoim tempie i kontempluje otoczenie. „Czy Wasi Panowie też tak mają? Wstydzi się nas czy co?” - pada pytanie pod rolką.
„On prowadzi i sprawdza teren czy jest bezpiecznie, czy nie ma zagrożenia, specjalnie dla was się poświęca”.
„Matka zawsze z ogonem, pan domu kroczy na przedzie. Daj mu chociaż jakiś rowerek do noszenia” – komentowali obserwatorzy.