Deynn i Majewski na początku października ogłosili, że zostaną rodzicami. Niedługo później zdradzili, że spodziewają się synka. Na ich instagramowych profilach możemy podejrzeć urywki ich codzienności, także te związane z oczekiwaniem na narodziny wyczekiwanego dziecka. Wydawałoby się, że to coś normalnego.
Deynn opublikowała komentarz od „fanki”
Hejt wśród matek to koszmar. Chyba każda z nas przekonała się, że nikt nie wbije szpili tak mocno, jak kobieta, druga matka. Z jednej strony wydaje się, że „wszystko już widziałyśmy”, z drugiej - wciąż jesteśmy czymś zaskakiwane. Komentarz, który Deynn umieściła na stories szokuje. I to chyba naprawdę mało powiedziane.
Chwal się, chwal tym bebzolem, ciekawe, co będzie jak poronisz, zdjęciem martwego dziecka będziesz się chwalić? Już były takie pewne wszystkiego influencerki, które się chwaliły, a potem płakały
- czytamy w udostępnionym przez Deynn komentarzu.
Bo nie można przeżyć tego w prywatności, tylko codziennie wstawiać swoją opuchniętą mordę lub bebzol i wypisywać, jak to ja dziś się nie czuję i co robię. W głowach się poprzewracało
- podsumowała „fanka”.

Naprawdę wiem, że się różnimy, że mamy różne zdanie, możemy mieć przesyt niektórych tematów. Ale są rzeczy, których nie musimy wypowiadać na głos. Łatwiej ugryźć się w język, gdy chodzi o zwrócenie uwagi koleżance, w twarz? Poronienie jest czymś, o czymś trzeba przypominać kobietom? Jakby poród nie był wystarczającym wyzwaniem, niosącym za sobą wiele niepokoju.
Nie musimy sobie wzajemnie przyklaskiwać, ale chyba zapominamy, że „warto być przyzwoitym”.
Hejtu w sieci nie brakuje
Znani rodzice (ale i nie tylko oni, pod ostrzałem jest właściwie każdy) często dostają „milutkie” komentarze. Krytykowane jest wszystko - od wyglądu, przez wychowanie, po sposoby spędzania wolnego czasu. Atakowani są nie tylko dorośli, ale i dzieci - pisałyśmy m.in. o ohydnych komentarzach pod adresem synka Sandry Kubickiej czy tych, które padały w stronę małej Antosi Rzeźniczak.
„Milczenie jest złotem” - to chyba najlepsze podsumowanie.
Zobacz także: Te gwiazdy zostaną rodzicami w 2025 roku. To nie tylko debiuty w tej roli