Dominice Gwit po porodzie pomaga mama. Fanka krytykuje: „Początek jest dla rodziców i dziecka”

2023-01-25 11:57

Dominika Gwit wyznała, że nowa rzeczywistość z maluszkiem jest dla niej dużym wyzwaniem. „Łatwo nie jest, ale nikt nie mówił, że będzie” – napisała w ostatnim poście. W pierwszych dniach po porodzie może skorzystać z pomocy swojej mamy. Nie wszystkim fankom to się jednak spodobało.

Dominice Gwit przy dziecku pomaga mama. Fanka: „Początek jest dla rodziców i dziecka”

i

Autor: Instagram/@dominikagwit Dominice Gwit przy dziecku pomaga mama. Fanka: „Początek jest dla rodziców i dziecka”

Kilka dni temu Dominika Gwit urodziła synka. Szczęśliwa mama wróciła już z maleństwem do domu i mierzy się z zupełnie nowym życiem. W swoim ostatnim wpisie na Instagramie wprost mówi, że nie jest łatwo.

5 rzeczy, których nie wiesz o połogu

Dominika Gwit dziękuje swojej mamie za pomoc przy dziecku

Może jednak liczyć na pomoc swojej mamy, która przyjechała ją wesprzeć w pierwszych dniach po porodzie. Wdzięczna za wsparcie córka podziękowała jej pięknie w krótkim poście.

„Na szczęście jest Ona. MAMA. Zawsze przy mnie, zawsze gotowa do pomocy, zawsze z Miłością. Dumna z córki i szczęśliwa, bo została Babcią i to na trzy dni przed Dniem Babci. Mamo, marzę by dać mojemu Synkowi tyle Miłości, ile mam od Ciebie. Dziękuję” – napisała aktorka.

Wiele fanek przyznało jej rację, że wsparcie mamy przy maluszku po porodzie jest nieocenione.

„Pomoc przy maluszku na początku bardzo potrzebna”.

„Moja mama była z nami pierwsze 3 tygodnie po porodzie. Dzięki temu spokojnie przeszłam przez połóg, mam super wspomnienia, a mama zakochała się we wnuczku tak jak my. Niezastąpiona” – pisały.

Fanki przekonują: po porodzie najlepiej bez osób trzecich

Nie wszystkie jednak obserwatorki podzielały to zdanie. Wśród głosów pełnych uznania dla mamy Dominiki Gwit pojawiły się też takie, że pierwsze dni z dzieckiem rodzice powinni spędzić tylko z dzieckiem.

„Dominika dasz radę sama!!! To nie jest takie trudne, jak się wydaje” - przekonywały.

„Moim zdaniem lepiej bez dziadków. Początek jest dla rodziców i dziecka” – pisały wprost.

A wy korzystałyście z pomocy mamy zaraz po porodzie? Co sądzicie o takim wsparciu?