Dominika Gwit w swoim mediach społecznościowych zawsze otwarcie mówiła o tym, że od lat zmaga się z zespołem metabolicznym, który skutecznie przeszkadzał jej w zajściu w ciążę. Teraz w rozmowie z Magdą Mołek opowiedziała więcej na temat długoletnich zmagań z niepłodnością, momencie, w którym dowiedziała się, że zostanie mamą oraz pierwszych trudnych tygodniach ciąży.
Wiadomość o ciąży zaskoczyła Dominikę Gwit. „Byłam w fazie obrażenia się na cały świat”
Aktorka wyznała, że kilkuletnie bezowocne starania o dziecko były bardzo męczące i frustrujące. Doszła już nawet do momentu, kiedy chciała się już pogodzić z faktem, że nigdy nie będzie jej dane zostać mamą. Wtedy jak grom z jasnego nieba przyszła wiadomość o ciąży.
- Dobra, nie będę miała dzieci, trudno. I nagle to się stało, a ja jestem perfekcjonistką i mam wszystko zapisane w kalendarzu. Wyjście do sklepu nawet mam wpisane. I nagle, niespodziewanie, dwie kreski na teście. Ale jak to, przecież ja nie miałam tego wpisane w kalendarz – wspomina z uśmiechem.
Jak dodała była wtedy w fazie złości i obrażania się na cały świat. Postanowiła zrobić sobie przerwę od tematu dzieci, a tu nagle taka wiadomość.
- To był szok. Ja z tego szoku wychodziłam długo – przyznała.
Na trudnej drodze do macierzyństwa nieustannie wspierał ją mąż. - Było trudno emocjonalnie mi zaakceptować wszystko, co się dzieje, natomiast to, jak ogromne wsparcie dostałam od męża to… Mnie jest ciężko to nawet opisać – wyznała.
Dominika Gwit o zagrożonej ciąży: „Nie umiałam się cieszyć”
Jak za chwilę się okazało, swoją radość z ciąży aktorka musiała w pierwszych jej tygodniach hamować, bo ciąża była zagrożona. Dopiero po kilkunastu tygodniach, zszedł z jej serca ogromny ciężar i przyszła niepohamowana euforia z tego, że za chwilę zostanie mamą.
- Na początku ta ciąża była zagrożona i ja nie umiałam się cieszyć. Gdy ciąża miała już kilkanaście tygodni i wiadomo było, że wszystko jest okej, wtedy zszedł ze mnie stres, zeszła ze mnie ta burza hormonalna. Jak już ten spokój nadszedł, wtedy zaczęłam się w pełni cieszyć, tym co mnie spotkało – wyznała.
Szczęśliwy finał długiej historii
Cały i zdrowy synek Dominiki Gwit przyszedł na świt 18 stycznia 2023 roku. Szczęśliwi rodzice tak powitali swoje szczęście na świecie:
„Jesteś i czynisz nas najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Niech Cię Bóg błogosławi Synku. Kochamy Cię i zawsze przy Tobie będziemy. Mama i Tata”.