Dorota Gardias spędzi święta bez córki. Ma inny pomysł i poleca go patchworkowym rodzinom

2024-12-18 13:58

Dorota Gardias to jedna z najbardziej lubianych pogodynek. Prywatnie jest mamą 11-letniej Hani. Prezenterka przyznała, że najbliższej wigilii nie spędzi razem z córeczką. Ma ku temu powody, o których szczerze opowiedziała w jednym z ostatnich wywiadów.

Dorota Gardias spędzi święta bez córki.

i

Autor: Ig/@dorotagardias Ma inny pomysł i poleca go patchworkowym rodzinom

Dorota Gardias podczas rozmowy z dziennikarzami Faktu wyznała, że jej córka spędzi wieczór wigilijny z tatą. Ojcem Hani jest Piotr Bukowiecki, aktualnie partner Edyty Herbuś.

Mama Dorota Gardias

Kiedy Dorota Gardias została mamą, doskonale radziła sobie z godzeniem obowiązków domowych i opieką nad dzieckiem.

Niestety, jej związek z Piotrem Bukowieckim nie przetrwał próby czasu. Para rozstała się wiosną 2015 roku. Następnie pogodynka związała się z Krzysztofem Sawickim, z którym połączyła ją miłość do szybkich samochodów. Jednak i ten związek rozpadł się. Kolejnym mężczyzną w życiu pogodynki był Dariusz Pachut, podróżnik, sportowiec i ratownik medyczny. 

Kiedy na świecie pojawiła się Hania, Piotr Bukowiecki miał już dwie starsze córki. Ich mama to Karolina Rosińska, znana z filmu Uprowadzenie Agaty.

Po rozstaniu z Dorotą Gardias, producent telewizyjny i prezes firmy Rochstar Live związał się z Edytą Herbuś.

Mama i tata 11-letniej Hani robią jednak wszystko, by dziewczynka miała kontakt z obojgiem rodziców. Najbliższą wigilię i święta Bożego Narodzenia spędzi u taty.

Dorota Gardias zorganizuje wigilię... wcześniej

Okazało się, że pani Dorota i pan Piotr już jakiś czas temu ustalili między sobą, gdzie ich córka będzie spędzać święta.

Z tatą Hani nie tworzymy związku już od wielu lat, więc co drugie święta Hania spędza z tatą, co drugie ze mną

- powiedziała Dorota Gardias.

Pogodynka nie chce jednak rezygnować z magii Bożego Narodzenia mając blisko ukochane dziecko.   Dlatego, wraz z Hanią i swymi bliskimi usiądą do wigilijnego stołu kilka dni wcześniej:

Nie chcę, żeby to był czas stracony, dlatego wspólnie z moją rodziną organizujemy Wigilię w domu rodziców w Tomaszowie Lubelskim, kilka dni wcześniej, żebyśmy mogli ją spędzić również z Hanią.

Dorota Gardias dodała, że sama data 24 grudnia nie jest dla niej tak istotna jak spotkanie z najbliższymi. Uważa, że takie wcześniejsze zorganizowanie świąt to często idealne rozwiązanie:

Naprawdę polecam to wszystkim rodzicom, którzy też są w takiej sytuacji, a jest nas mnóstwo w takich patchworkowych rodzinach, żeby tak postępowali, bo wtedy nic nie tracą z magii świąt.

M jak Mama Google News
Autor:

Zobacz też galerię: Stroje sylwestrowe dla mamy i córki