Emilia Pawłowska i Grzegorz Toczyłowski dwa dni temu postanowili podzielić się wspaniałą wiadomością. Zostali rodzicami. Była to wielka niespodzianka dla widzów Rolnik szuka żony. Niewiele osób wiedziało, że tych dwoje w ogóle są parą...
Emilia Pawłowska: zgłosiła do programu „z głupoty”?
Ich związek to dowód na to, że miłość nie zawsze pojawia się wtedy, gdy życzą sobie tego scenarzyści telewizyjni.
Emilia Pawłowska z Brodnicy w czasie swojej przygody z programem miała 28 lat. Po emisji przyznała, że nie do końca przemyślała swoje zgłoszenie do „Rolnika”.
Wtedy tak naprawdę nie chciałam nikogo poznać. Wysłałam list z głupoty. Chciałam zobaczyć, jak to wygląda, byłam po prostu ciekawa...
- wyznała w portalu Plotek.
I choć nic nie wyszło z jej związku z Piotrem, okazało się, że jej udział w programie miał swój sens. Niewykluczone, że gdyby nie Rolnik szuka żony - nigdy nie poznałaby Grzegorza, uczestnika kolejnej edycji.
Emilia i Grzegorz: szczęśliwi rodzice
Grzegorz Toczyłowski z Augustowa w 5. edycji był zauroczony uczestniczką Dorotą. Para nie kryła, że planuje wspólną przyszłość, w tym również dzieci. Tuż po zakończeniu programu okazało się, że nie są razem. Grzegorz wyjaśniał wtedy, że miejsca ich zamieszkania dzieliło 650 km i związek na odległość nie przetrwał...
Kiedy i jak poznał Emilię Pawłowską? To wiedzą tylko oni i ich najbliżsi. Choć uczestniczka 4. sezonu RszŻ po programie udzielała się w social mediach prezentując swoją metamorfozę i zachwalając zdrowy tryb życia - do mediów nie przedostało się ani jedno zdjęcie z ukochanym czy z ciążowym brzuszkiem.
Jedno jest pewne: pod koniec grudnia powitali na świecie swoją córeczkę, Nikolę. Wspólne zdjęcia opublikowali na swoich instagramowych profilach.
Zobacz też galerię: Noworoczne postanowienia dla całej rodziny. 10 pomysłów na wspólne cele na 2025 rok