Aktor Filip Bobek w rozmowie z serwisem ShowNews przyznał, że nie pije alkoholu. Jak twierdzi, nie widział w tym sensu. Co więcej, według niego efekty picia alkoholu są takie, że jest się "niefajnym na następny dzień".
Postawiłem na wygodny, fajny sposób życia. Gdy się wkręciłem w kolarstwo, to jedno kolidowało mi z drugim
- podkreślił aktor.
Aktor o bezalkoholowym szampanie. Ostrzega rodziców
Wypowiedział się również na temat swojego stosunku co do "szampana bezalkoholowego" dla dzieci. Jak tłumaczy, często podaje się go na przykład na urodzinach. Przez to uczymy dzieci, że kiedyś, już po przekroczeniu tych 18 lat. Będzie na nie czekał alkohol.
Zwrócił przy tym uwagę na to, w jakiej kulturze wciąż żyjemy. Powiedział również, że dziwnie się czuje wchodząc do sklepu i widząc, że pierwszą rzeczą naprzeciwko wejścia są napoje wysokoprocentowe.
Według niego nie jest to w porządku. Jak tłumaczy daje to sygnał, nawet dziecku, że pierwsze co widzi, to coś takiego. Uważa, że dostępność alkoholu jest zatrważająca, przez co dzieci od wczesnych lat uczy się, że napoje alkoholowe są czymś, na co warto czekać.
Picie alkoholu przy dziecku. O czym warto pamiętać?
Już samo picie alkoholu przez dorosłych kiedy pod ich opieką są małe dzieci jest tematem, który wzbudza wiele kontrowersji. Z jednej strony są osoby, które to potępiają i uważają za patologię.
Inni natomiast apelują, że powinniśmy być wyrozumiali dla osób wypijających na przykład lampkę wina do obiadu w obecności dzieci. Przecież każdy ma się prawo napić.
Oczywiście nie da się ukryć, że alkohol może opóźnić nasz czas reakcji. Już dwa drinki mogą sprawić, że w razie nagłego wypadku nie będziemy w stanie wsiąść do auta i pojechać z pociechą do szpitala czy do przychodni.
Oznacza to, że każdy rodzic powinien mieć na pierwszym planie dobro dziecka. Nikt nie oczekuje od rodziców, że całkowicie zrezygnują z alkoholu, aż ich dzieci osiągną 18. rok życia.
Trzeba jednak pamiętać, że przede wszystkim jesteśmy rodzicami, więc alkohol trzeba jak najmocniej ograniczyć. Warto również pamiętać, że przynajmniej jeden z rodziców powinien być całkowicie trzeźwy.
Nie tylko uchroni nas to przed ewentualnymi konsekwencjami prawnymi, ale również zwiększy bezpieczeństwo dziecka.