Klaudia el Dursi po raz pierwszy mamą została w wieku 19 lat. Wychowuje dwóch synów: 15-letniego Dawida i 10-letniego Jana. Jej partnerem od lat jest Jacek Leszczyński, który jest również ojcem młodszego syna modelki.
Choć pierwsza ciąża w nastoletnim wieku była niespodzianką, szybko odnalazła się w nowej dla siebie roli. Dziś nade wszystko ceni właśnie życie rodzinne i spokój, jaki daje dom.
Klaudia el Dursi po raz trzeci zostanie mamą
Radosną nowiną o tym, że spodziewa się kolejnego dziecka, prezenterka telewizyjna i modelka pochwaliła się na antenie programu śniadaniowego. W sobotnim wydaniu „Dzień Dobry TVN” w rozmowie z Ewą Drzyzgą przyznała, że temu wyznaniu towarzyszy lekki stres.
− Nie ukrywam, że pierwszy raz siedzę na tej kanapie jakaś taka lekko zestresowana... Nowa sytuacja, bardzo świeża i bardzo emocjonująca dla mnie. Jestem w takim niezwykłym czasie w moim życiu. Nie przyszłam tu sama, niosę ze sobą ogromną, małą miłość, która dorasta we mnie. Jestem w wyjątkowym stanie, bo błogosławionym i niedługo będę mamą po raz trzeci
- powiedziała Klaudia el Dursi.
Pytana o to, czy wiadomość o ciąży ją zaskoczyła przyznała, że zawsze marzyła o dużej rodzinie. Myśląc o świętach wyobrażała sobie dom pełen ludzi: dzieci, wnuków. Od pewnego czasu marzyła więc o tym, że jej plany o dużej rodzinie się spełnią. Dodała, że jest przeszczęśliwa, bo oboje z partnerem długo na ten moment czekali.
− Od samego początku wiedzieliśmy, że chcemy, żeby przy wigilijnym stole było dużo dzieci, dużo wnuczków, żeby ta rodzina była bardzo duża. Nie mówiliśmy konkretnie, czy to będzie tylko trójka, bardzo często mówiliśmy, że chcielibyśmy, żeby to była i czwórka i piątka. Szczerze mówiąc, po cichutku liczyliśmy na to, że może bliźniaki się pojawią...
- powiedziała dotychczasowa prowadząca program „Hotel Paradise”.
„Już wiem, że bliźniaków niestety nie będzie”
Choć prezenterka sama po cichu liczyła właśnie na to, że urodzi bliźnięta, szybko ucięła domysły. Przekazała za to, jak na wieść o kolejnej ciąży zareagował jej partner.
Na Instagramie podzieliła się z fanami dość osobistym nagraniem z sypialni. Na filmie widać jak trzyma w ręku test ciążowy, którego wynik jest pozytywny, widać wyraźne dwie kreseczki na teście ciążowym.
„Co to znaczy?” - pyta jej partner na widok trzymanego w dłoni testu. Mężczyzna wyraźnie cieszy się na wieść o tym, że znów zostanie ojcem, po chwili czule tuli swoją ukochaną.
Para faktem, że ich rodzina wkrótce się powiększy, jest wyraźnie wzruszona. Jak przekazała Klaudia el Dursi, radości nie kryją również jej synowie. Pomiędzy nimi a młodszym rodzeństwem będzie spora różnica wieku.
Starszy syn prezenterki ma już piętnaście lat, młodszy - dziesięć. To sprawia, że maleństwo, które ich mama nosi pod sercem traktuję w pewnym sensie jak własne dziecko.
Jak wyznała modelka, jej synowie już mają pewne plany co do przyszłości zawodowej ich brata lub siostrzyczki.
− Przytulają, całują, bardzo troszczę się o to, abym się nie denerwowała, że teraz jest mój czas i szalenie się starają, żeby ten spokój w naszym domu zagościł (...). Młodszy syn chce wychować na piłkarza albo piłkarkę, a starszy na muzyka (...), dlatego będzie mi podtykał muzykę klasyczną pod brzuch, żeby dzieciątko było na nią wrażliwe
- opowiadała Klaudia el Dursi na kanapie „Dzień Dobry TVN”.
Szybko okazało się również, że spodziewająca się dziecka prezenterka nie poprowadzi kolejnej edycji programu „Hotel Paradise”. W roli prowadzącej w najbliższym sezonie zastąpi ją Edyta Zając. O tym, że to ona zostanie nową gospodynią programu modelka dowiedziała się zaledwie przed dwoma dniami.
Tuż po urlopie macierzyńskim Klaudia el Dursi zamierza wrócić do pracy. Nie wyobraża sobie, że mogłaby nie poprowadzić kolejnych edycji programu, którego gospodynią jest od samego początku.
Zobacz też ciążowe sesje zdjęciowe gwiazd. Subtelne i z pazurem:
