Joanna Opozda urodziła Vincenta w dzień o magicznej dacie 22.02.2022. Niespełna dwuletniego synka wychowuje sama. Ostatnio uznała, że najwyższy czas na metamorfozę pokoju dziecięcego.
Łóżeczko jak marzenie?
Joanna Opozda zmieniając wystrój pokoju synka, nawiązała współpracę reklamową z jedną w firm. To właśnie w ramach tej współpracy otrzymała białe, piętrowe łóżeczko.
Łóżko to prawdziwe marzenie – pozwoliło nam zaoszczędzić mnóstwo miejsca. Dzięki temu przestrzeń pod łóżkiem służy teraz jako kącik do zabawy i nauki – stolik, krzesełko, a wciąż jest miejsce na kreatywność.
- napisała mama Vincenta.
Podkreśliła też, że synek jest bardzo zadowolony z łóżeczka:
Vincent jest zachwycony i traktuje to miejsce jak swój mini plac zabaw! Codziennie wspina się po szczebelkach, śmiejąc się i ciesząc z tej nowej przestrzeni – dla niego to nie tylko łóżko, ale i niesamowita przygoda.
Inna mama: „Ja taka odważna nie jestem”
Zdjęcie Joanny Opozdy i synka na tle łóżeczka wywołało sporo emocji wśród internautów. Pod publikacją pojawiły komentarze osób poważnie zaniepokojonych bezpieczeństwem małego Vincenta:
Uuuu....już widzę moje w dzień bardzo skoordynowane dziecko, jak w nocy wstaje. Ryzykownie. Powodzenia Asiu
Ja taka odważna nie jestem aby takie małe dziecko położyć tak wysoko spać
Czy Vini śpi sam u góry?? Też mi się podobają takie łóżka i pod spodem biurko ale boje się że mój syn wypadnie bo kręci się niesamowicie w nocy
Polecany artykuł:
Łóżeczko: tak, ale na zapas?
Joanna Opozda pośpieszyła z wyjaśnieniem. Okazało się, że internautki, które obawiają się, że jej synek śpi sam na piętrowym łóżeczku, nie doczytały tego, co dopisała w PS. A w postscriptum do opisyu zdjęcia zaznaczyła, że:
Ps. Vini póki co w swoim pokoju się bawi :-) ciągle śpi jeszcze w mojej sypialni, a do tego lożeczka musi jeszcze troszkę podrosnąć (i w ogóle do spania beze mnie :))
i
Galeria: Tanie dekoracje świąteczne do 20 zł
