Królikowski chce, by jego dzieci miały kontakt? "Wierzę, że wszyscy usiądziemy przy jednym stole"

2024-08-07 10:35

Informacja o ciąży partnerki Antoniego Królikowskiego sprawiła, że wiele osób zastanawia się nad tym, jak będą wyglądały relacje dwójki dzieci aktora. Wiadomo, że te z mamą Vincenta są dosyć napięte. Wygląda na to, że chciałby, by miały kontakt.

Królikowski chce, by jego dzieci miały kontakt? Wierzę, że wszyscy usiądziemy przy jednym stole

i

Autor: Instagram @antek.krolikowski Królikowski chce, by jego dzieci miały kontakt? "Wierzę, że wszyscy usiądziemy przy jednym stole"

Aktor jest już ojcem dwuipółletniego Vincenta, który jest owocem jego związku z Joanną Opozdą. Para wciąż pozostaje małżeństwem, choć sprawa rozwodowa jest w toku. Rodzice chłopca rozstali się tuż przed jego narodzinami, a Joanna Opozda wychowuje dziecko samodzielnie.

Jakiś czas temu głośno zrobiło się o kontaktach ojca z synkiem, a aktorka wyjawiła, że aktor w ogóle o nie nie zabiega. Niedawno podsumowała również alimenciarzy, którzy robią wszystko, by nie tylko nie uczestniczyć w obowiązkach związanych z wychowaniem dziecka, ale też ukrywają swoje dochody, by płacić jak najniższe alimenty lub nie płacić ich wcale.

Nic dziwnego, że w obliczy takich doniesień informacja o ciąży obecnej partnerki Królikowskiego wywołała spore zamieszanie.

Sprawdzamy miejskie wyprawki. Królowe matki odc. 13

Aktor znów zostanie ojcem

Informację o tym, że partnerka aktora jest w ciąży i spodziewa się ich wspólnego potomka, przekazał mediom sam Antoni Królikowski. Podczas odbywającego się w Kudowie-Zdroju Festiwalu Kultury i Piosenki Polsko-Czeskiej im. Pawła Królikowskiego zaskoczył osobistym wyznaniem.

- Kudowa zawsze będzie miała szczególne miejsce w moim sercu, dlatego nie mogło zabraknąć w tym roku również nas. Wraz z Izą spodziewamy się dziecka i cieszę się, że to właśnie przy tej okazji możemy podzielić się tą dobrą nowiną ze światem - mówił w rozmowie z „Super Expressem” Antek Królikowski.

Jak przekazał, sprawy zawodowe trzymają go obecnie we Wrocławiu i najpewniej to tam na świat przyjdzie jego dziecko. Synek Vincent, który mieszka w Warszawie, raczej nieprędko pozna więc swoje rodzeństwo, o ile taka będzie wola jego rodziców. Wydaje się, że aktor chciałby, aby jego dzieci miały ze sobą kontakt.

"Wierzę, że kiedyś wszyscy usiądziemy przy jednym stole"

O plany dotyczące zmian w życiu prywatnym aktor został zapytany podczas prezentacji jesiennej ramówki Polsatu. W rozmowie z reporterką portalu "Pudelek" zdradził, że para nie planuje relacjonować ciąży w mediach społecznościowych. Prawdopodobnie nie będzie też publikować zdjęć, na których będzie można zobaczyć twarz dziecka, choć nie wyklucza tego na 100 procent.

Wiadomo, że dziecko urodzi się jeszcze w tym roku, para wybrała już nawet imię. Wygląda na to, że informacja o płci dziecka jest już znana.

"Znosi bardzo dzielnie Izunia tę ciążę, bardzo się też cieszy z niej i raczej tak staramy się z radością podchodzić do tego maleństwa, które już niedługo będzie z nami" - przekazał aktor w rozmowie z "Pudelkiem".

Królikowski został zapytany również o to, czy chciałby, by jego dzieci miały ze sobą kontakt. Warto zaznaczyć, że aktor sam ma przyrodniego brata, który był nieślubnym dzieckiem jego ojca. Jego odpowiedź była dość wymijająca, jednak wygląda na to, że życzyłby sobie, by kiedyś się spotkali.

"Wierzę, że kiedyś wszyscy usiądziemy przy jednym stole, może tak powiem" - powiedział.

Te imiona dla dzieci wybrały znane mamy. Tradycyjne i oryginalne: