Krzysztof Ibisz kilka dni temu poinformował, że wspólnie z żoną oczekują na narodziny córeczki. Wcześniej znani rodzice nie zdradzali, jakiej płci będzie ich drugie wspólne dziecko (sami tego nie wiedzieli) - nie jest jednak tajemnicą, że prezenter marzył, aby zostać ojcem córki.
Dziewczynka jest już na świecie - Joanna Ibisz urodziła, a dumny tata nie czekał z ogłoszeniem dobrej nowiny.
Krzysztof Ibisz ponownie został ojcem
Joanna Ibisz na początku listopada pisała, że do porodu został jej niewiele ponad tydzień. Minęła „chwila” i to wydarzenie już za nią. Najpierw rodzice poinformowali o tym, że do trzech starszych braci dołączy dziewczynka, a teraz wiemy już, że maleńka jest już na świecie.
Właśnie przywitaliśmy na świecie naszą ukochaną Córeczkę. Dziękujemy wszystkim którzy wytrwale czekali razem z nami
- napisał Krzysztof Ibisz na Instagramie.
Dziewczynka urodziła się w „szpitalu gwiazd”, jakim stał się w ostatnim czasie warszawski Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny (nazywany po prostu „szpitalem na Madalińskiego”). Rodziły tam m.in. Sandra Kubicka czy Małgorzata Tomaszewska.
Jak poinformował prezenter, mama i córka czują się dobrze.
Nasza Królewna jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi szpitala @szpitalswietejrodziny. Nasze 2 dzielne bohaterki szczególnie wspierał Tata oraz niezastąpiona położna @kbtrzaska
- czytamy na profilu @krzysztof_ibisz_official.
Dziewczynka ma trzech starszych braci - dwóch starszych, z poprzednich małżeństw Krzysztofa Ibisza i najmłodszego, którego mamą jest Joanna Ibisz. Przypomnijmy, że mamą dorosłego już Maksymiliana jest Anna Zejdler, a nastoletniego Vincenta - Anna Nowak-Ibisz. Mały Borys urodził się w 2022 roku. Do tej pory najmłodszy, teraz to on jest starszym bratem.
Teraz przed nami wyzwanie jakim jest dwójka maluchów w domu
- napisał prezenter.
Na opublikowanych na Instagramie zdjęciach widzimy dumnego tatę, który kanguruje nowo narodzoną córeczkę. A dzięki metryczce dowiedziałyśmy się, jak dziewczynka ma na imię.
Imię córki Krzysztofa Ibisza oznacza „blask księżyca”
Szpitalna metryczka informuje, że córeczka Ibiszów ma na imię Helena. To imię greckiego pochodzenia, które doskonale znamy m.in. z „Iliady” Homera. Znaczy „blask księżyca”. Jak czytamy w imienniku mjakmama24.pl, osoba nosząca to imię ma dominujący charakter, a przyjaciele cenią ją za obiektywizm i sprawiedliwe podejście. Helena stara się nikogo nie ranić swoimi słowami, jeśli tak się stanie, będzie chciała złagodzić sytuację. To osoba, która uwielbia przebywać na łonie natury, docenia także kulturę.
W pierwszej połowie 2024 roku imię Helena otrzymało 1 031 dziewczynek, a w 2023 roku przyszło na świat 2 511 Helen. To imię nosi 163 805 Polek, 156 076 ma tak na drugie imię.
Małą Helenkę witamy na świecie, a jej rodzicom (i starszym braciom) serdecznie gratulujemy!
Zobacz także: Te imiona dla dzieci wybrały znane mamy. Tradycyjne i oryginalne