Marcin Gortat nie jest osobą, która lubi dzielić się informacjami na temat swojego prywatnego życia. Na portalach plotkarskich jego nazwisko pojawia się rzadko, nie informuje również na temat spraw osobistych w social mediach. Dziennikarze postanowili wykorzystać obecność koszykarza na Balu Mistrzów Sportu, by spróbować porozmawiać na temat prywatnego życia Marcina Gortata.
Marcin Gortat: szczęśliwy mąż i ojczym
Marcin Gortat ma 40 lat. Swoją żonę poznał ponad pięć lat temu, podczas jednego ze spotkań biznesowych. Z Żanetą Stanisławską związał się w 2019 roku. Wiosną 2021 roku wzięli ślub. Para, w związku z obostrzeniami związanymi z pandemią, nie wyprawiła hucznego wesela. Jednak dla sportowca nie miało to wcale największego znaczenia:
Mam żonę, o jakiej całe życie marzyłem. Dla mnie jest najważniejsza i najpiękniejsza na świecie. Lepiej nie mogłem trafić
- mówił po swym ślubie Marcin Gortat dziennikarzom Przeglądu Sportowego.
Żona Marcina Gortata to businesswoman z naukowym stopniem doktora, która znakomicie radzi sobie w branży beauty. Prowadzi firmę produkującą kosmetyki oraz sieć szkół kosmetycznych. Prywatnie jest mamą nastoletniej córki, Melissy. Dziewczynka od początku lubiła Marcina Gortata i kibicowała jego związkowi ze swoją mamą. O dobrym kontakcie z Melissą mówił również sam sportowiec.
Marcin Gortat marzy o dziecku
Już jakiś czas temu Marcin Gortat zwierzył się z tego, jak bardzo chciałby mieć dzieci.
Na pewno chciałbym mieć dzieci, na pewno chciałbym być tatą. Zrobiłem karierę, zabezpieczyłem finansowo siebie i rodzinę na kilka pokoleń do przodu i jedyne, czego mi brakuje, to własne dzieci
- mówił na łamach Dziennika Gazeta Prawna.Wiele wskazuje na to, że między małżonkami wszystko układa się jak najlepiej. Ostatnio pojawili się na Balu Mistrzów Sportu, gdzie wyglądali na bardzo szczęśliwych. W rozmowie z dziennikarzami Jastrząb Post Marcin Gortat wyjaśnił, dlaczego nie zdecydowali się jeszcze na powiększenie rodziny. Mówił o tym, że zarówno on, jak i żona są ciągle w rozjazdach. Oboje wciąż podróżują między USA a Polską z powodu różnego rodzaju eventów i kolejnych biznesowych projektów.
To wszystko sprawia, że musimy znaleźć balans pomiędzy biznesem i realizowaniem swoich pasji a życiem prywatnym i rodzinnym. Na koniec dnia nie jest celem w życiu zarobić jak najwięcej pieniędzy i je odkładać, tylko mieć potomka i go wychować. Dlatego spokojnie i bez paniki, myślimy na ten temat.
- wyjaśnił dziennikarzom.
Czy ta wypowiedź może oznaczać, że państwo Gortat dołączą do znanych par, które w 2025 roku zostaną rodzicami? Czas pokaże.