Ich związek trwał blisko dziesięć lat. W marcu Łukasz Schreiber ogłosił, że rozstaje się z żoną. Ich córka, Patrycja została pod opieką mamy. Po ośmiu miesiącach samotnego macierzyństwa, Marianna Schreiber nie kryje, że było i jest jej bardzo ciężko.
Marianna Schreiber: chciałam, żeby moje dziecko miało pełną rodzinę
O Mariannie Schreiber zrobiło się głośno, gdy w 2021 roku zgłosiła się do programu Top Model. Do tej pory osobą publiczną był jedynie jej mąż, Łukasz, polityk PiS. Marianna Schreiber, na fali popularności sama próbowała kariery politycznej. Założyła partię Mam Dość, jednak okazało się, że polityka nie jest jej przeznaczeniem. Przynajmniej jeśli chodzi o życiowe sukcesy. Siedząc na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, Marianna Schreiber powiedziała wprost, że to polityka odebrała jej to, co najważniejsze. Rodzinę.
Ja nie miałam pełnej rodziny i chciałam, żeby moje dziecko ją miało. I okazuje się, że po prostu ta polityka, w którą sama się chciałam zaangażować jest tak brudna, że to ona tak naprawdę doprowadziła do tego, w jakim miejscu jestem teraz. Do tego, że nie mam tej rodziny
- wyznała.
Łukasz Schreiber nie ma sobie nic do zarzucenia
W ciągu ostatnich trzech lat Marianna Schreiber dała się poznać nie tylko jako modelka. Głośno było o jej wstąpieniu do Wojsk Obrony Terytorialnych, a jeszcze głośniej o udziale w walkach MMA za pieniądze.Jak twierdzi, to właśnie dzięki gażom za walki miała za co żyć po rozstaniu z mężem.
Kiedy słowa te obiegły ogólnopolskie media, głos zabrał Łukasz Schreiber. Krótko lecz stanowczo uciął przypuszczenia, jakoby nie płacił alimentów. Wtedy Marianna Schreiber ogłosiła, że już wkrótce będzie można usłyszeć jej najnowszą piosenkę.
Marianna Schreiber: To słowa otuchy dla was, kobiety
Aktywistka opublikowała fragment tekstu, w którym nie porusza już kwestii braku pieniędzy, ale braku wsparcia.
Ona potrafiła uśmiechać się przez łzy. Wspierać, gdy sama dźwigała ogrom łez i smutku. Pomagać, mimo, iż jej ramiona same były obarczona niezliczoną ilością problemów. Walczyć za kogoś dla kogoś, pomimo, iż sama odczuwała już zmęczenie własnymi wewnętrznymi walkami. Dawać nadzieję, gdy sama jej tak bardzo potrzebowała. Ofiarować ciepło nawet wtedy, gdy jej dłonie pozostawały zziębnięte. Przytulać, mimo, że to jej serce tęskniło za bezpiecznymi ramionami...
- czytamy.
Marianna Schreiber zapowiedziała, że całą piosenkę będzie można usłyszeć 18 listopada, w dzień jej urodzin. Zaznaczyła, że:
To słowa otuchy dla was, kobiety
Czy utwór okaże się przebojem, z którym utożsamią się samotne matki, zmuszone do samotnej walki? Czas pokaże.