Marika bez owijania w bawełnę mówi o macierzyństwie. "Zmieniło się bardzo dużo na niekorzyść"

2022-12-12 12:58

Marta Kosakowska, znana publiczności jako Marika, po długiej przerwie wraca na scenę z nowymi utworami. Podczas swojej nieobecności wokalistka urodziła bliźniaki i poświęciła się całkowicie ich wychowywaniu. Teraz postanowiła reaktywować się zawodowo i to w nowej odsłonie. Nie ukrywa, że nowe „artystyczne ja” zawdzięcza swoim macierzyńskim doświadczeniom.

Marika wraca na scenę z nowym artystycznym „ja”. „Rodzicielstwo było doświadczeniem brzegowym”

i

Autor: Instagram/@marika_official Marika wraca na scenę z nowym artystycznym „ja”. „Rodzicielstwo było doświadczeniem brzegowym”

Marika była gościem niedzielnego „Dzień Dobry TVN”. W programie zdradziła swoje najbliższe zawodowe plany. Po premierze dwóch nowych singli „Patataj” oraz „Kurtyny” zapowiada kolejne nowości.

Płyta w kwietniu. Postanowiłam, że skoro nie było mnie dość długo w przestrzeni publicznej, teraz co miesiąc będę prezentować kolejny nowy utwór z obrazem – poinformowała wokalistka w „Dzień Dobry TVN”.

Przeczytaj także: Bovska w poruszającym klipie opowiada o bezowocnych staraniach o dziecko. „To hymn dla nas staraczek”

Kamila Kamińska o swoim macierzyństwie: Karmienie piersią to dar

Marika o wpływie rodzicielstwa na jej życie

Ostatnie lata wokalistka poświęciła całkowicie wychowaniu dwóch synów. Ich pojawienie się na świecie przewartościowało jej świat.

Przede wszystkim nauczyłam się, czym jest miłość bezwarunkowa. Doświadczam jej codziennie. Pragnęłam zaznać tego smaku, to się wydarzyło – przyznała wokalistka.

Jednak w parze z wielką miłością przyszła też „słodka niewola”.

Na poziomie przyziemnym zmieniło się bardzo dużo na niekorzyść. Mam dużo mniej przestrzeni dla siebie, ponieważ moje serce jest w słodkiej niewoli – dodała.

W ostatnim czasie wokalistka jednak posłała chłopców do przedszkola i udało jej się w końcu znaleźć godną zaufania nianię, która czasami opiekuje się dziećmi wokalistki wieczorami. Dzięki tym rozwiązaniom Marika mogła się uaktywnić zawodowo i na nowo pojawić się w przestrzeni publicznej.

Jak podkreśla artystka doświadczenia macierzyńskie zmieniły także jej podejście do organizacji czasu.

Zupełnie inaczej traktuję swój czas, szanuję go dużo bardziej, szybciej docieram do celu zawodowo i jestem bardziej efektywna. To są konkretne plusy – podkreśliła w studio „Dzień Dobry TVN”.

Nowe muzyczne „ja” Mariki. Wokalistka śpiewa o samoakceptacji

W najnowszych dwóch singlach wokalistki – „Patataj” oraz ”Kurtyny” wyraźnie słychać jej macierzyńskie doświadczenia.

Oba utwory spaja tę samą opowieść o samoakceptacji, o spotkaniu z samą sobą. Dla mnie doświadczenie rodzicielstwa było właśnie doświadczeniem brzegowym, bo ja pierwszych dwóch lat praktycznie nie pamiętam. To były bliźnięta, niczego nie umiałam i musiałam się szybko wdrożyć. To był czas trudny, który zmusił mnie i mojego partnera do tego, abyśmy przeanalizowali, co w naszej relacji jest jeszcze mielizną. Macierzyństwo weryfikuje też twoją relację z samą sobą. Szczególnie jeśli w tej relacji jesteś kobietą i na ciebie spada większość obowiązków na tym pierwszym etapie. Jeśli nie umiesz się zaopiekować sobą, wsłuchać się w siebie, odpowiedzieć na swoje własne potrzeby, to nie ma szans na to, że zaopiekujesz się tymi malcami i rodziną w szerszym kontekście – powiedziała Marika.

Słyszeliście już „Papataj” i „Kyrtyny”? Jeśli nie, to koniecznie się z nimi zapoznajcie – pokochacie od pierwszego słuchania – nie tylko te utwory, ale i siebie.

Przeczytaj także: Ewa Farna: "Macierzyństwo zmienia pogląd na niektóre rzeczy"