Marina i Wojciech Szczęśni od niedawna mieszkają w Barcelonie. Przeprowadzka ma związek z pracą znanego bramkarza. Dość szybko zakończyła się jego sportowa emerytura, dołączył do Dumy Katalonii, o czym oficjalnie poinformowano na początku października.
Po trudach przeprowadzki rodzina Szczęsnych zadomowiła się w nowym miejscu. Kilka dni temu piosenkarka opublikowała zdjęcie ze spaceru z córeczką.
Pierwsze spacery z Noelią w Katalonii - zaliczone
- napisała wtedy znana mama.
Na jej instagramowym profilu pojawiły się kolejne kadry z córeczką, tym razem z plaży.
Kocham tą naszą nowa rzeczywistość
- czytamy w opisie.
Uwagę zwracają nie tylko widoki (tęsknym okiem wpatrujemy się w promienie słońca, którego w listopadzie w Polsce zdecydowanie brakuje), ale i jedna z bohaterek fotografii, czyli mała Noelia. Widać już, do którego z rodziców dziewczynka jest podobna?
Córeczka Szczęsnych to cała mama?
Noelia niedawno skończyła cztery miesiące - dziewczynka urodziła się 3 lipca, dokładnie w urodziny swojej mamy. Jak to niemowlę, zmienia się z dnia na dzień, ale już teraz niektórzy potrafią wskazać, czy bardziej przypomina znaną mamę, czy znanego tatę. Chociaż zdania są dość podzielone.
Podobna do taty
Noa piękna jak mamusia
Śliczna, taka jak mama
Wygląda jak tatuś
- czytamy w komentarzach.
Polecany artykuł:
Wiadomo, wszystko może się jeszcze zmienić. Rysy dziewczynki z czasem staną się wyraźniejsze, urosną włosy, kolor oczu może ulec zmianie. Ale już teraz można zauważyć niezwykle uważne, skupione na czymś spojrzenie. Dziś mamy napastniczkę, Ewę Pajor, kto wie, może za jakiś czas usłyszymy o bramkarce, kontynuującej dzieło znanego taty?
Marina i Wojciech Szczęśni - historia miłości
Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęśni zaręczyli się w 2015 roku, rok później - dokładnie 21 maja 2016 roku - powiedzieli sobie sakramentalne "tak". To ślub jest wydarzeniem, który bramkarz z chęcią przeżyły ponownie.
Mój ślub, był przepiękny i było tak świetnie, że jeszcze raz bym to przeżył. Mniej narodziny mojego syna. Same narodziny, ten moment kiedy go pierwszy raz trzymałem na rękach, przepiękny, ale sam dzień porodu, to nie jest nic pięknego, umówmy się, to się pamięta
- Wojciech Szczęsny mówił w rozmowie z „Kanałem Sportowym”.
Szczęśni są rodzicami dwójki dzieci. W 2018 roku urodził się ich syn Liam, a w lipcu tego roku przyszła na świat ich córeczka, Noelia.